Kaczyński pod napięciem

"Tam gdzie doszło do prywatyzacji energetyki. Tam ceny poszybowały w górę. Po prostu przedsiębiorstwa prywatne wykorzystują swoją monopolistyczną pozycję. My zdecydowanie musimy się przed tym bronić. Nie możemy dopuścić również aby własność prywatna stała się dominująca w dziedzinie naszego przemysłu petrochemicznego."

Jarosław Kaczyński na konferencji gospodarczo-społecznej pt. "O gospodarce, o Polsce, o Nas". 31.01.2011

"Tak. Jesteśmy trochę lewicowi"

Jarosław Kaczyński, kampania prezydencka 2010

Tylko trochę? Jest pan niebezpiecznym lewicowym radykałem właśnie udowodnił pan wczoraj, że w Polsce nic się nie zmieni po ewentualnym przejęciu władzy przez pańskie ugrupowanie. Dużo mówi pan o prywatnych przedsiębiorstwach energetycznych które będą jakoby wykorzystywać swoją pozycję monopolistyczną na rynku. Ale przecież to właśnie państwowe firmy wykorzystują swoją pozycję właśnie w tej chwili. Rząd jeszcze sytuację pogarsza wprowadzając np. ogromne podatki na paliwo. Jak pan śmie nawet wspominać o przemyśle petrochemicznym podczas gdy pan i pańscy "konkurenci" polityczni utrzymywali i utrzymują tak ogromny ucisk podatkowy. Nie ma słów w języku ludzi kulturalnych do opisania tego barbarzyństwa. Benzyna mogłaby kosztować 2,4 zł/litr tak jak w USA. Proszę porównać wykres na plakacie poniżej.

Polacy są okradani przez własne państwo od lat. Mamy już tego serdecznie dosyć. Musimy definitywnie skończyć z socjalizmem. Nie ważne czy jest to Tusk, Kaczyński, Pawlak czy Napieralski. W nadchodzących wyborach żadna z tych partii nie może wejść do sejmu. 20 lat tych socjalistycznych obietnic to o 20 lat za dużo. Liczby mówią same za siebie. W Polsce 53% ceny benzyny to podatki! Czas powiedzieć dość!