Oczywiście, trolle wyją. Trolle od wycia są więc jeśli ktoś boi się krzyków, niech zatka sobie uszy gliną. Zademonstrowany model stanowi jedną z najlepszych prac, zgłoszonych na konkurs.
Jedną z najlepszych - i tu dotykamy problemu. Nie bójmy się tego powiedzieć: stoimy w obliczu kryzysu architektury jako sztuki.
PS. Na mój chłopski gust, najlepszym upamiętnieniem bitwy byłoby mauzoleum obrońców Miasta. Skromne, w surowym stylu, zbliżonym do upamiętnień z czasów Dwudziestolecia, np. zniszczonego mauzoleum kaliskiego. Na dawnych przedpolach Stolicy, albo nad Wkrą, gdzie weszły do walki formacje ochotnicze.
Ale do budowy mauzoleów z dawna nie mamy szczęścia.