Problem z Lublinem jest taki, że osób uprawiających LGBT jest w całym mieście zbyt mało, by wywołać zbiegowisko. Braki kadrowe musi więc nadrabiać żeńska młodzież szkolna, dzięki czemu i dzisiejsze protesty, i onegdajszy "marsz równości" wyglądały tak, jakby ich głównym organizatorem był miejscowy fanklub komiksów yaoi.
# yama nashi, ochi nashi, imi nashi