W Grecji odbyły się pochody, mające upamiętnić studenckie demonstracje z czasów junty Czarnych Pułkowników. Rozentuzjazmowana młodzież Aten i Salonik zaatakowała policję kamieniami i butelkami z benzyną, na ulicach podpalono to i owo, w tym flagę USA (demonstracyjnie, przed amerykanskim konsulatem), które w tamtych czasach popierało wojskowe rządy. Policja odpowiedziała gazując demonstrantów. Może jeszcze się ganiają.
Żadne organa unijnej administracji nie zaprotestują, ani nie odbędą debaty na temat tego wewnętrznego problemu państwa greckiego. Może dlatego, że demonstrują nie żadni demokraci, ani też domagający się Boga chrześcijanie, ale "zdrowa" lewicowa młodzież, zupełnie jak w roku 68.
Bo pucz pułkowników miał przeszkodzić planom socjalistów, szykujących się do przejęcia władzy, wyrzucenia z Grecji baz amerykańskich i przekształcenia jej w państwo "niezaangażowane". "Znacie tę bajeczkę...?" Może zaraz ktoś wpadnie i przypomni rok 73, strzelanie do bezbronnych na ulicach, tortury, ba, ba, nawet cenzurę. Oczywiście, Franco był okrutny, Pinochet był okrutny, "czarni pułkownicy"...
Ale myśmy mieli to samo, tylko dłużej. I bardziej. 45 lat. Moje strony pamiętają i "faszystów" i komunistów. Jedni aresztowali i drudzy aresztowali. Jedni urządzali obławy i drudzy urządzali obławy. Jedni mordowali i drudzy mordowali. Jedni zakopywali ofiary na kirkucie i drudzy zakopywali na kirkucie. Jedni zamykali na Zamek Lubelski i drudzy zamykali na Zamek Lubelski. Jedni pobierali kontyngent i drudzy pobierali kontyngent. I jedni, i drudzy najbardziej zaciekle polowali na narodowców.
A jeżeli dzisiaj miejsce "narodowych" liderów zajmują dziwne figury, którym nogi często wyrastają z partyjki renegata Piaseckiego, to wyłącznie wina jednych i drugich. Ale nawet obecność dziwnych figur nie usprawiedliwia perfidii, z jaką dzieci roku 68, obsiadające europejskie urzędy i redakcje nazywają "faszystami" dzieci ofiar tych jednych i tych drugich.
PS Nie biorę żadnej odpowiedzialności za tytuł albo tagi, jakie temu tekstowi nada (w ewentualnym napadzie dobrego humoru) administarcja portalu Salon 24.
#wartości europejskie, dzieci rewolucji, "łapaj złodzieja"
Komentarze