Panie Janke, o co chodzi panu w tym tekście?
"„Krakowskie Przedmieście w Warszawie, teren przed Pałacem Prezydenckim, stał się świętą strefą dla twardych zwolenników Prawa i Sprawiedliwości. 10 kwietnia nie stał się ogólnonarodowym dniem żałoby, ale dla narodu Kaczyńskiego jest najważniejszym świętem – dniem jednoczenia się tego obozu, gdy pisowski lud maszeruje z pochodniami i flagami.”
Czy doczekam się odpowiezi?