Miałem nadzieje.

Miałem nadzieję - ale jej już nie mam.......

Miałem nadzieje ze ten naród, Polski Naród jest bardziej roztropny, i mniej spolegliwy, ale gdzież tam, wtłamszona spolegliwość zagonionym naiwniakom, mającym nadzieje ze jakoś to będzie, nie pozwala podnieść czoła powyżej gruntu.

Ostatnio przyglądam się kartom kredytowym.

I co raz więcej widzę transakcji tymi plastikami. Coraz mniej pieniędzy w realu, sporo dodruków w obrocie………mówią ze wygodniej kartą, ale to bredzenie to tylko u naiwniaków.

Wniosek:

Pożywienie coraz gorsze, jakość jego gówniana. Ceny coraz wyższe. Wszystkim się argumentuje przyczynę, nawet śmierdzącym powietrzem. Człowiek żeby był zdrowym i sprawnym jak i roślina, potrzebuje dużo więcej CO2, a tu go będą obcinać.

Kryzys ekonomiczno – gospodarczy kroczy już u bram raźnym chodem, i jak będzie BUM,

staniecie w kolejce do swych banków. A tam?

Zamiast waszej kasy dostaniecie do Waszego plastiku kartkę co do toalety nadawać się nie będzie mogła z wydrukowaną kwotą ile to macie składek i oszczędności. Z dobrze napiętym palcem.

Papierowe wartości na papierowym świstku z papierowych oszczędnościach. Wszyscy byliśmy dziadami i będziemy jeszcze większymi.

Spójrzcie ……………nasze srebro, gdzie jesteśmy potęgo w jego pozyskaniu, znika z rynku polskiego i wraca po części w postaci szajsowatych wyrobów ale o 50% drożej. Kitują że to inwestycje,

Ja mówię ze to dojenie własnego rynku…………

Obce narodowościowo nacje Polsce, mają ( propozycje i badanie rynku = zachowania), być przyjmowani do policji między innymi ukraincy, i nie tylko,.. Po co?

Bo polscy policjanci nie będą zbyt brutalni i nie będą kopać po twarzy plebsa?

Moja śp: Babcie mówiła…. pamiętaj synku:

Kiedy Boga będą mieć za nic, a zło tak się rozpleni i rozpanoszy ze wyjdzie na ulice, bańka tego brudu niedługo potem pęknie…….a smród wielgaśny się rozleje po wszystkich kątach……..

Tak właśnie się niszczy naród źródłowy. Ostoję państwa.