"W poniedziałek po południu zarząd regionu śląskiej PO zgodził się na koalicję z autonomistami. - Współpraca jest lepsza niż konkurencja. RAŚ jest ważnym społecznym partnerem w województwie. My jako formacja obywatelska chcemy, żeby miał swój udział w budowaniu i realizowaniu strategii dla całego Śląskiego - mówi Jarosław Makowski, szef klubu radnych PO....."
Czytam ci ja czytam i własnym oczom nie wierzę. PEK swój rząd pudruje a na Śląsku skompromitowany Tomczykiewicz przytula się do RAŚ-a. Mistrzowie Mordoru jednoczą swe siły by rozgrabić i podzielić to co jeszcze do rozgrabienia, sprzedania i podziału zostało.Nowe kłótnie o kolor krzesełek na stadionie, historię pod dyktando Gorzelika. Powstania to czy tylko wojna domowa, godka śląska to gwara czy język...Tubylec opowiadający się za rasiem to Ślązak pierwszej kategorii, drugiej to ten co się tylko tu urodził a godke podłapał od tego z pierwszej, no i jeszcze osiedleńcy z różnych regionów co na Śląsk za chlebem przywędrowali. O mniejszości niemieckiej nie zapominając.
Już to przerabialiśmy. Nieciekawie było.
Do tej pory żyło tu się zgodnie. Wystarczy że partnerzy i mistrzowie w dzieleniu, jątrzeniu, grabieniu i cwaniactwie, ręce sobie podają i.....hulaj dusza piekła nie ma!
Czyżby?
A prawda jest taka;
Inne tematy w dziale Polityka