To już trzecia rocznica kiedy Nasz papież został naszym Świętym. Wielki nauczyciel rodziny. To o Jego wstawiennictwo proszą młode małżeństwa czekające na swoje potomstwo, zgodę i miłość w rodzinie.
To On sam w adhortacji apostolskiej Familiaris consosortio powiedział - " W obecnym momencie historycznym, gdy rodzina jest przedmiotem ataków ze strony licznych sił, które chciałyby ją zniszczyć lub przynajmniej zniekształcić, Kościół jest świadom tego, że dobro społeczeństwa, i jego własne, związane jest z dobrem rodziny, czuje silniej i w sposób bardziej wiążący swoje posłannictwo głoszenia wszystkim zamysłu Bożego dotyczącego małżeństwa i rodziny"
Miał odwagę bronić tego co jest wyraźnie wpisane w księdze życia i stanąć naprzeciw wszystkim wprowadzającym zamęt i agresję w stosunku do rodziny i jej podstawowego znaczenia.
O polskim papieżu, papież Franciszek powiedział: " Święty Jan Paweł II w tej posłudze ludowi Bożemu był papieżem rodziny. Kiedyś sam powiedział, że chciałby być zapamiętany jako papież rodziny"
Radość rocznicy przyćmiewa zamęt w naszej ojczyźnie. Mamy nareszcie rząd który w pierwszej kolejności zajął się rodziną, ale i mamy przeciwników takich poczynań rządu.
(Iz 56,11)
Psy to żarłoczne, nienasycone. A są nimi pasterze, którzy na niczym się nie znają. Wszyscy chodzą własną drogą, każdy myśli o własnej korzyści, wszyscy bez wyjątku.
Nie dajmy się im zwodzić i ich chciwości.
Mamy Świętego który dał się kochać, bo sam potrafił kochać.
Inne tematy w dziale Społeczeństwo