A to się zakotłowało. trudno będzie przedstawicielom PiS w mediach odzwyczaic się od cisgłego wplatania w zdania słowa "Tusk". Chyba tymaczasowo po np słowach: " W Pcimiu Wielkim zdechła krowa za co bezsprzecznie odpowiedzialność ponosi ..." będzie po prostu chwila ciszy. Nie wiem jak Brudziński sobie poradzi. Chyba będzie niezbędne specjalne szkolenie.
Dodatkowym obciążeniem jest swiadomość nieuchronności przegranej z kimś z drugiego szeregu lub co gorsza z przedstawicielem lewicy. Pierwsze komentarze swiadczą o duzym zamieszaniu.
Inne tematy w dziale Polityka
