Pan posłe swego czasu popełnił notkę:
http://zbigniewkuzmiuk.salon24.pl/429622,zderzenie-z-losiem
z której efektów chyba nie mógł byc dumny. Dzielnie przetrwał to zamieszanie i oto cierpliwość została wynagrodzona:
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34862,16908279,Los_wbiegl_na_jezdnie__Kierowca_zginal__Siskom__Ostrzegalismy.html
Teraz nawet wiele się nie przemęczając przy zmienianiu tekstu można na pewniaka walnąć z grubej rury. A przy tym można uniknąć kompromitacji wynikłej z pisania o rurze przed gazoportem. Same korzyści.
Powodzenia
Inne tematy w dziale Polityka