Dzień Dojrzałych Kobiet!
Dziękuję Wam wszystkim za miłe życzenia,
Odwzajemniam i mam takie oto dziwne przemyślenia;
Z okazji Dnia Kobiet do lustra niepotrzebnie spojrzałam
I co ujrzałam………?
Chyba nie siebie……?
Tylko zobaczyłam ciebie ……!
Straszydło!!!!
Które skądś się przyplątało,
Jakby innych do wyboru nie miało.
Bo skąd bym się taka wzięła,
Brzydka, zasuszona jak jakaś
Bruksela!
Tu i tam zwisa zwiędłe ciało,
Jakby nic lepszego do roboty nie miało.
Czyżby różowe okulary z oczu mi spadły?
I maskaradę odgadły?
A Ty przyjacielu?
Czy w lustrze swoja starość też już widzisz,
Która na dodatek z ciebie szydzi?
Starość….
Nie lubię nawet tego słowa,
A co dopiero być na nią gotowa.
Może więc lustro trzeba zlikwidować,
Żeby się starością nie przejmować.
Więc za zdrowie was wszystkich dzisiaj się napiję,
A potem lustro z przyjemnością rozbiję!