Donald Tusk formuje rząd, my zaś czytamy między wierszami, co dzieje się na zapleczu nowego układu władzy. Najbardziej bawi nas, że do rozmów koalicyjnych włączyła się Gazeta Wyborcza, co i rusz, proponując Tuskowi kolejnych ministrów i trzeci dzień z rzędu pisząc mu expose rządowe. Nurtuje nas tylko jedno pytanie: czy to Bronisław Geremek wysyła sygnały Tuskowi za pośrednictwem Michnika, czy to Adam Michnik wskazuje Geremkowi, jak ten ma negocjować z Tuskiem.
Co już wiemy na pewno?
-
Największym przegranym wyborów jest Adam Michnik. Jego partia (demokraci.pl), jego koncepcja polityczna (LiD) oraz jego uczeń (Aleksander Kwaśniewski) ponieśli sromotną porażkę. Najlepiej obrazują to wyniki na Dolnym Śląsku - Jan Lityński nie wszedł do Sejmu z jedynki LiD. Kwaśniewski uciekł za granicę, Olejniczak za chwilę staci przywództwo w SLD, po demokratów nikt się nawet nie schyla. Pozostaje tylko grać na Tuska i czekać na wpływy z reklam ze spółek skarbu państwa. Gazeta licytuje wysoko, zaproponowała Tuskowi czterech ministrów: Gronickiego, Hausnera, Opawskiego i Zolla.
-
Platforma jest przerażona skalą zwycięstwa. Stąd masowe oddawanie resortów bezpartyjnym fachowcom (Gronicki). Z drugiej strony podziwiamy skromność i samoocenę ministra finansów - cienia Zbigniewa Chlebowskiego. Jako burmistrz Żarowa doprowadził gminę na skraj upadku: zadłużenie wynosiło 80% rocznych dochodów. W wykształcenia jest, zdaje się, mechanizatorem rolnictwa, a jego kariera w finansach publicznych rozpoczęła się od noszenia teczki za Zytą Gilowską. Chlebowski po prostu wie, że Gilowska jako posłanka opozycyjna rozniesie go na strzępy, tak samo jak roznosiła Belkę.
-
Kazimierz Marcinkiewicz nie dał rady rozbić PiS. Wczoraj Tusk zasugerował, że nie musi być premierem. Obstawiamy, że to był sygnał dla Marcinkiewicza: Kaziu, jak wyciągniesz ze czterdziestu posłów, to pogadamy o twoim powrocie. Dziś Tusk jest już kandydatem na premiera.
O realizacji tzw. programu Platformy nie piszemy. Wiecie, że te wszystkie programy uważamy za ściemę. Ciekawe są tylko pierwsze zapowiedzi ministra - cienia Chlebowskiego: może nie być podatku liniowego 15 procent, bo PSL jest przeciw, tak w sumie już jest "liniowiec", bo będziemy mieć dwie stawki, a tę drugą będzie płacić tylko 1,5 procent podatników, na pewno zaś zniesiemy "podatek Belki" i podatek od zysków kapitałowych. Co to oznacza? Zapomnijcie o rozwoju przedsiębiorczości, wraca dyktatura rynków finansowych. Kandydatura Mirosława Gronickiego to potwierdza.
Na koniec krótka informacja z Onet.pl(http://wiadomosci.onet.pl/1629392,11,item.html):
Murowany kandydat na szefa MSWiA Grzegorz Schetyna prawdopodobnie nie wejdzie do rządu – dowiedział się "Wprost". Donald Tusk chciałby, żeby dotychczasowy sekretarz PO stanął na czele 209-osobowego klubu parlamentarnego Platformy. – Będzie to największy klub parlamentarny po 1989 roku i żeby kierować taką grupą osób trzeba sprawnego organizatora – tłumaczy poseł z najbliższego otoczenia szefa PO.
Sam Schetyna ani nie potwierdza, ani nie zaprzecza tym informacjom "Wprost". – Faktycznie klubowi potrzeba silnego przywództwa, ale spekulacje personalne są na tym etapie przedwczesne – mówi nam Schetyna. Kaczyński czy Sawicka? PS. Nie możemy sobie odmówić zacytowania innej notki za Sport.pl (http://www.sport.pl/pilka/1,80056,4607573.html): Mam pokusę, żeby Stadion Narodowy przenieść poza granicę Warszawy, np. do Łomianek. Biorę pod uwagę jeszcze inne lokalizacje na obrzeżach miasta. Ziemia, na której stoi Stadion Dziesięciolecia, jest bardzo droga. Może warto ją inaczej spożytkować - powiedziała nam wczoraj Hanna Gronkiewicz-Waltz (PO). Decyzję podejmie przyszły premier Donald Tusk, lider PO, z którym Gronkiewicz-Waltz ma świetny kontakt.
Jeszcze jakieś pytania?
Jesteśmy trollami, którzy lansują spiskową praktykę dziejów. Teorie spiskowe są ośmieszane przez: 1) użytecznych idiotów, 2) innych spiskowców. Pochodzimy z Dolnego Śląska i publikujemy także nasze spiskowe teorie na Dolny Śląsk 24
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka
