Po lekturze wywiadu, jaki opublikowałem w Bez Pardonu!, przypomniałem sobie o notce, jaką popełniłem na starym blogu 8 lutego 2010r. o tyt. "Czym się różni "ta sama marka" w Polszy i Ojropie". Choć minął ponad rok, postanowiłem dziś ja Państwu przypomnieć:
Czym się różni "ta sama marka" w Polszy i Ojropie?
Piliście może piwo - tej samej marki, nawet krajowej! - w Polsce i powiedzmy w UK, albo szerzej, na zachodzie Europy? I co? Byliście zdziwieni, że ta sama nalepka, ale smak nie ten? Tamten lepszy?
Albo czekolada! Jedliście tabliczkę tego samego producenta kupioną w Niemczech i w Polsce? To szczególnie dobrze widać w Szczecinie - ludzie tam wolą jadać najtańsze (no może niekoniecznie najtańsze) czekolady z Aldiego po drugiej stronie granicy, niźli nasze, krajowe specjały. Dlaczego?
No właśnie, dlaczego tak jest, że ktoś, kto pił np. Heinekena w Holandii i przyjechał do Polski, to uważa, że mu sprzedano podróbkę?! ;) Mnie to od dawna wk...
Polskiej wódki Belweder w Polsce nie uświadczysz, a jeśli nawet, to smakiem odbiega od tej, która idzie na eksport. Zaczęło się już w PRLu - nasze zakłady robiły na dwóch liniach ten sam produkt: linia produkcyjna na eksport i linia produkcyjna dla swołoczy.
Kiedy nastała III RP, nic się nie zmieniło. Dla nas, Polaków, robiono zawsze towar wyjątkowy! Już nie tylko Starsi i Mądrzejsi z kręgów elit PRL o tym decydowali, ale cffani biznesmeni i politycy z zachodu: sprzedając nam buble. Albo to, co u nich już zejść nie mogło, bo było stare i nie modne, albo "podróbki", sprzedawane wcale nie taniej! Pod tym samym szyldem i przez tego samego producenta, ale o składzie odmiennym.
Pisałem już o tym, zadając pytanie, że jak to jest, iż my zarabiamy 1/4 tego co Angole, Niemcy etc. a w naszych sklepach ceny addidasów, pum, a chociażby zwykłej elektroniki, są 20, 30 a nawet 50% NOMINALNIE droższe.
Wam się wydaje, że to Polska jest taka ch... Że to argument, aby przeć do Unii. Ja Wam wtedy pisałem, że Umowy Przedakcesyjne zobowiązały nas do wprowadzenia ceł na towary spoza unii, której jeszcze nie byliśmy członkiem. Że traciliśmy na tym rok rocznie minimum 10 mld eurosów, bo półkolonialnie, staliśmy się rynkiem zbytu dla takich państw, jak Francja, Niemcy, Włochy, Holandia, UK, etc.
To wyszło, niczym szydło z worka, kiedy wstąpiliśmy do Wspólnoty. Ludzie masowo pojechali na zachód i odkryli inny świat. Że nasze Elyty wespół z Eurocffaniakami robiły nas w ch... No może nie wszyscy to pojęli, ale zdziwili się, że np. komputer, kamera, dvd, TV i wiele, wiele innych nowości, jakich w Polsce jeszcze nie będzie przez najbliższych 2 lub więcej lat, tam już są - i to w cenach NIŻSZYCH NOMINALNIE, niźli na polskim rynku specjały NIE dla idiotów - których tam już nie sprzedają! ;)
Nominalnie, tzn. że koszt w przeliczeniu na jakąś walutę jest niższy, bo realnie, tj. w porównaniu do zarobków, tam można było kupować to dosłownie za grosze...
Ludzie są głupi, niestety, i nie rozumieją, jak i dlaczego robi się ich w ch... Pisałem o Euro, że to ten sam patent, jak z umowami przedakcesyjnymi. Że wprowadzając je, będziemy finansowali deficyty budżetowe Eurofilarów Eurosojuza - Francji i Niemiec. Że to jeszcze subtelniejszy sposób okradania polskich podatników, niźli nakaz handlowania z nimi z wyłączeniem reszty świata.
Wiecie, że nowego Merca w salonie w USA możecie kupić za 50% nominalnej ceny z salonu niemieckiego? Wystarczy kupić i sprowadzić. C klasa za ok 50-70 tyś pln. Tak jest z każdym autem. Ale nie... nie możemy być krajem bogatych ludzi - musimy się kochać z Sojuzem. Komputer który dziś w Polsce w salonie kosztuje powiedzmy 2000 zl, w sklepie w Holandii kosztuje 1200 - 1500 a moglibyśmy go bezpośrednio z Tajwanu sprowadzić za 800zł.
Na szczęście, nie udało się tej chołocie, zwanej "polskimi"politykami, wprowadzić tego złodziejskiego mechanizmu z wprowadzeniem Euro, bo byśmy zostali żebrakami jak Słowacja lub państwa bałtyckie. Nastał kryzio i co się okazało? - Niemcom i Francji Wała wywinęli Grecy: LOL! Niemcy i Francja, zamiast ciągnąć kasę z Unii na swe truposzcze gosodarki, nagle zaczęli czuć pijawkę, którą sami chcieli być:DDD Ale jaja! ;)))
Do czego zmierzam? Trafiłem na ciekawą akcję: http://tiny.pl/hmkd8
Tak, wiem, że to portal chce się zareklamować w ten sposób, ale... może obudzi się w tych łbach wyborcom jakaś myśl, że są robieni w ch... Może też jakiś z nich, czyta ten wpis i poda jeden drugiemu linka, aby się zapoznał, zaczął myśleć. Bo widzicie, liberalizmu, to u nas nie ma. Jest socjalizm. A wyprzedaż Polski zagranicznym panom, wcale nie zasadza się na prywatyzacji majątku - który trzeba sprywatyzować, a na umowach o rzekomo wolnym handlu. Ciekawe, jak zareaguje UOKiK?
Radosław Herka
Inne tematy w dziale Gospodarka