Oscar Boris Velder Oscar Boris Velder
120
BLOG

Strategy na Future dla Układu Otwartego

Oscar Boris Velder Oscar Boris Velder Społeczeństwo Obserwuj notkę 1

 Wczoraj w czwartek, Tłusty Czwartek - zamiast pączków była woda, żeby chociaż lekko gazowana - mogliśmy obejrzeć i wysłuchać kolejnego jutubka Układu Otwartego. Gościem Igora Janke był redaktor Marek Budzisz (S&F, Sieci). Panowie usadowieni w wygodnych(?) fotelach; Janke zamknięty w sobie, a przez to tak jakby mniejszy: niby patrzy, niby słucha; natomiast jego interlokutor podparł się jak basza: mówi, tumani, ale nie przestrasza. 

 Dziennikarze pochylili się w pierwszym temacie nad zagadnieniem, a właściwie zagadką zamknięcia przejścia granicznego z Białorusią w Bobrownikach. Dlaczego Polska zamknęła przejście graniczne na Białoruś? Co było takim prawdziwym powodem? - pyta Układ Otwarty swojego Gościa. Na co redaktor Budzisz nonszalancko odpowiada, że mu się wydaje, że się domyśla. Według Budzisza rządowa decyzja zamknięcia przejścia jakoby z powodu bezpieczeństwa nie wytrzymuje próby nawet dość prostej krytyki. Dalej Marek Budzisz dzieli się z widzami swoją hipotezą, iż polski rząd musi odpowiedzieć w jakiś sposób na skandaliczny wyrok wydany przez sąd na Białorusi w sprawie Andrzeja Poczobuta. 

 Następnie mówi o spirali działań reżimu Łukaszenki i retorsji ze strony Polski. Dalej jest mowa: o braku narzędzi, których możemy użyć i o ograniczeniach w naszej polityce wobec białoruskiego reżimu, co wynika z wieloletnich zaniedbań. Konkludując swój wywód w kontekście zamknięcia przejścia granicznego w Bobrownikach, stwierdza, że pozostaje nam ucieczka do środków dolegliwych i znaczących. Co redaktor Janke kontruje stwierdzeniem, że to nie naruszy jakiś dużych interesów, i nie dotknie to ludzi z otoczenia Łukaszenki. Kończąc, interlokutorzy kontynuują dywagacje na temat sankcji i polityki oraz budowaniu wpływu na przyszłe władze Białorusi, które przyjdą po upadku Łukaszenki.

  Audycja przebiegła w przyjaznej i serdecznej oraz pełnej zrozumienia własnych stanowisk atmosferze. Strony zgodziły się co do fundamentalnych kwestii i zagadnień, dając widzom nadzieję, iż rozmowy będą kontynuowane. Protokołu rozbieżności nie odnotowano.

***

Jak wczoraj podały media - obok pączkowych informacji - Straż Graniczna wspólnie z funkcjonariuszami Biura Inspekcji Wewnętrznej Ministerstwa Finansów przy współpracy z funkcjonariuszami CBŚP rozbili zorganizowaną grupę przestępczą odpowiedzialną za największy w historii przemyt papierosów z Białorusi do Polski. 

Kto tam?


W śledztwie zarzuty usłyszało 18 osób, w tym 7 funkcjonariuszy KAS z przejścia granicznego w Bobrownikach. Gang w czasie swojej działalności w latach 2020-2021 przemycił do Polski 18,8 mln paczek papierosów, czym naraził Skarb Państwa na stratę 437 mln zł. Według ustaleń śledczych celnicy przyjmowali korzyści majątkowe w wysokości od 5 tys. do 45 tys. euro. Na poczet przyszłych kar prokuratura zabezpieczyła mienie podejrzanych, w tym pieniądze w walutach euro i USD, złoto w sztabkach i monetach, zegarki, biżuty oraz samochody o łącznej wartości przekraczającej 10 mln zł. W poszukiwaniu pieniędzy sprawdzono ponad 30 adresów. W działaniach wykorzystano psy szkolone do wykrywania pieniędzy oraz użyto georadaru do wyszukania ewentualnie zakopanych skrytek z pieniędzmi.

Sprawa ma charakter rozwojowy i niewykluczone są dalsze zatrzymania w tej sprawie.


obv 

https://youtu.be/9cWnubJ9CEw

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Społeczeństwo