"Wobec polskich walk wewnętrznych trzeba skłonnym do ugody z niemcami, zachowawczo usposobionym [post]polakom pozwolić na swobodne wygłaszanie swych zapatrywań. Natomiast zaczepki radykalnych polaków (...) tłumić należy z całą stanowczością. Tak np. należało surowo zganić zaczepki prasowe Kurjera Poznańskiego, kilkakrotnie spotykane w ostatnich czasach, przeciwko t. zw. prasie Michnika, Lisa Napieralskiego, która służyć ma porozumieniu pomiędzy niemcami a polakami. Oporne pisma trzeba będzie na krótszy lub dłuższy czas zawiesić pod pozorem zakłócenia pokoju domowego, aby nie powstały żadne domniemania, co do tego, że właśnie w tym kierunku wymagana jest szczególnie wielka wstrzemięźlliwość."
"Potrzeba wymaga ukazywania się pism polskich w języku polskim, ażeby ludność polska w swoim języku śledzić mogła wypadki wojenne i polityczne. Tylko w razach wyjątkowych byłoby na miejscu tłumienie pism lub zmuszanie do wydawania w języku niemieckim.
Należy postarać się o skuteczne cenzurowanie także i dzienników, wychodzących w języku polskim. Przekroczeń przepisów cenzury, ogólnie obowiązujących, nie puszczać płazem, lecz karać je."
"Wiadomości, dotyczace gospodarczego użytkowania ziem przez nas zajętych są niepożądane i dlatego należy je na razie wstrzymywać.
O naszej działalności gospodarczej w krajach okupowanych najlepiej publicznie nie wspominać, gdyż niewiadomo, w jaki sposób strona przeciwna artykuły na ten temat wyzyska przeciwko nam"
"Pożądanem jest, aby wiarygodne wiadomości z teatru wojny ogólnej sytuacji w Niemczech przedostały się do Polski rosyjskiej. Jako środek ku temu wybrano dzienniki..."
"Zarząd prasowy czuwa nad całym przemysłem drukarskim i księgarskim i wykonuje cenzurę wszelkich druków i pism, ukazujących się poza frontem armji wschodnich.
W drugim rzędzie zadaniem Zarządu prasowego jest urabianie nastroju w kraju (okupowanym) na rzecz interesów niemieckich. Monopol informacyjny."
"Kierownik Zarządu prasowego korespondencję z podwładnemi oddziałami i z ukazujacemi się w Polsce gazetami i t. d. w sprawach cenzury prowadzi samodzielnie. Wszystkie decyzje, przekraczające te ramy, jakoteż i korespondencje z władzami i t.d. nastąpią zawsze pozłożeniu referatu ustnego przed naczelnym kwatermistrzem i z reguły uskuteczniane będą przez tego"
"O przysługach, jakie żydzi w okupacji rosyjskiej czasami oddają wojskom naszym, w prasie nie wspominać, ponieważ rosjanie przez złe traktowanie odstręczają żydów od tych usług."
"Przedsiębiorstwa wydawnicze Michnika, Lisa Napieralskiego są przyjaźnie usposobione wobec niemców (Dziennhik Polski; w Częstochowie i Kurjer Zagłębia w Sosnowcu). Zapobiedz, aby prasa polska nie zaczepiała ich.
Rówńież sprzyjają niemcom: (...)"
"Sztab generalny: Zakaz publicznego omawiania celów wojennych podtrzymuje się w całej pełni, także pod względem ukształtowania się stosunków na wschodzie. (Sprawa polska). Dla stanowiska prasy miarodajną ma być myśl, że interesem naszym jest, abyśmy zapewnili sobie przyjazne usposobienie polaków. Dlatego unikać tego wszystkiego, coby w Polsce wywołać mogło niepokój i niezadowolenie lub polski ruch wolnościowy skierowało przeciwko nam, zamiast przeciwko Rosji. Rozprawy na temat sprawy polskiej mogłyby te łatwo zakłócić spokój domowy. (Burgfrieden)."
"W Berlinie, w północnych i wschodnich dzielnicach miasta, odbyły się tu i owdzie mniejsze rozuchy uliczne z powodu drożyzny artykułów spożywczych. Wzmiankom o nich zapobiedz."
"Uprasza się nie przepuszczać w prasie nic o rozruchach z powodu drożyzny artykułów spożywczych, mianowicie o rozruchach, które rzekomo odbyły się w Kamienicy (Chemnitz) w Saksonji."
"W Dreznie i w Lipsku miały miejsce manifestacje publiczne z powodu drożyzny artykułów spożywczych. Wiadomości o tem są niepożądane."
"Sztab admiralicji prosi nie publikować nic o manifestacjach, które dnia 14. 6. 16 wieczorem odbyły się w Kilonji z powodu braku ziemniaków i o manifestacjach, które dnia 15. 6. przed południem przed ratuszem w Kilonji urządzili robotnicy zakładów okrętowych Germania."
"Dla nastroju politycznego na obszarze generał-gubernatorstwa wielką doniosłość posiada sposób, w jaki wykonuje się cenzurę prasy.
Rzeczowe wykonywanie jej, wymagające pewnego orjentowania się w polityce i odpowiedniego taktu (...)"
"Wskazówki wytyczne cenzurowania prasy polskiej.
Urzędowym niemieckim sprawozdaniom wojennym w pismach należy dawać odpowiednie do ich ważności miejsce, zaś sprawozdań wrogów naszych nie należy wyszczególniać. (...)
Sprawozdań o sukcesach Niemiec i ich sprzymierzeńców w prasie polskiej nie wolno zaopatrywać w dopiski, zmniejszające ich wartość. Prasę polską należy raczej skłaniać do potwierdzania ich bez ogródki i do omawiania z uznaniem na odpowiedniem miejscu np. w artykułach wstępnych."
"Artykuły, skierowane przeciwko niemieckiemu zarządowi obszarów okupowanych lub zawierające niekorzystne opisy nastroju ludności polskiej, trzeba tłumić."
"Litewsko-polską sprawę w prasie traktować należy z największą oględnością, najlepiej zaś wcale jej nie poruszać. Roztrząsanie przynależności Litwy do rosyjskiej Polski jest niedozwolone. Puszczać należy szystkie takie wynurzenia, które przemawiają za odłączeniem Litwy od Rosji. Podczas, gdy naogół zakaz omawiania celów wojennych trwa w sile i mocy i dla Litwy, to jednak prasie, wychodzącej na Litwie, należy pozwolić, aby występowała za połączeniem się Litwy pod jakąkolwiek formą z Rzeszą niemiecką. Roztrząsanie szczegółów przyszłego prawno- lub międzynarodowo-państwowego porządku należy ograniczyć do minimum."
***
MIEJSCAMI: Ojej! (+ telewizja, internet). Z kilku pierwszych stron, całość tutaj: "Tajne dokumenty cenzury niemieckiej 1914-1918"
Inne tematy w dziale Polityka