szpak80 szpak80
724
BLOG

Na kolizję "liberyjskiego" transportowca z amerykańskim okrętem

szpak80 szpak80 Świat Obserwuj temat Obserwuj notkę 6

Okręt odpłynął o własnych siłach (zaginionych jest 10 marynarzy, 5 rannych), a transportowiec udał się do Singapuru (dziura 7 metrów powyżej linii wody, nikt nie ucierpiał).

USS J. McCain wiadomo, a statek Alnic MC (2008) należy do Vafias Group, jednej z największych greckich kompanii (pierwsza piątka (2007) a później trójka (2014), kontroluje 90 statków (2014), transport rzeczy suchych, ropy i gazu - LNG). Jej właścicielem jest młody Harry Vafias (39 l.) aka "Harry Potter of Shipping", w ciągu 7 lat rozbudował flotę z 15 do 65 statków - taki magik.

Oddajmy mu głos, niech mówi w czerwcu 2014:

(...) Teraz jeśli chodzi o Chiny, kiedy oglądałem twój wywiad nt. NASDAQ zacząłeś już zerkać na Wschód. Jak to się rozwija?

Harry Vafias:
Obecnie, jako grupa mamy 90 statków i jesteśmy w Grecji 3 największą grupą pod względem ich liczby, prawie 60 z tych statków prowadzi handel na Dalekim Wschodzie. Naszym największym i najważniejszym obszarem geograficznym jest Daleki Wschód. Obejmuje to Chiny, Japonię, Koreę, Indonezję i okoliczne kraje.
Z Chinami mamy długotrwałe relacje. Robimy interesy z Chinami od lat 80-tych. Naprawiamy nasze statki w chińskich stoczniach. Nasze pierwsze zamówienie na statki było chińskie, kiedy Chiny nie były bardzo znaczącym budowniczym statków. Na teraz mamy w Chinach wiele tankowców i masowców - ale nie transportowców gazu. Myślę, że chińskie stocznie szybko się uczą i będą oferować także wysokiej jakości gazowce. Pomiędzy 2006 a 2009 byliśmy jedyną europejską firmą, która miała gazowce z chińską flagą i załogą, prowadzącą działalność kabotażową w Chinach [kabotaż: prawo do operowania na morzu, w powietrzu, i innej działalności transportowej na określonym terytorium]. Byliśmy bardzo dumni, będąc jedyną uprawnioną do tego europejską firmą. Mamy długotrwałe relacje z dużymi chińskimi grupami jak Sinocan H&A, która jest wielką chińską grupą, i z wieloma dużymi chińskimi stoczniami, należącymi do chińskiego państwa., jak SWS i New Times Shipyard. Mamy długotrwałe relacje, ufamy sobie nawzajem i jesteśmy bardzo zaskoczeni i zdumieni postępem w Chinach, zwłaszcza na polu stoczniowym. 10 lat temu chińskie firmy miały niewiele a do tego bardzo starych statków. Teraz wiele z tych firm ma nowe, bardzo drogie statki, całkowicie zmieniły też profil swoich flot. To samo dotyczy ich stoczni. 10 lub 15 lat temu chińskie stocznie mogły budować bardzo prosto zaprojektowane statki. Teraz wynajmują masę specjalistów, w ciągu 10 lat niesamowicie poprawili swoją wydajność i jakość, mogą zbudować dowolny typ statku jaki zechcą. Dla nas jest to bardzo imponujące osiągnięcie ponieważ 15 lat temu nie wyobraziłbym sobie, że chińskie stocznie mogą być teraz globalnymi liderami potrafiącymi budować te bardzo misterne i skomplikowane typy statków. (...)

https://introducing-leaders.co.uk/harry-vafias/

szpak80
O mnie szpak80

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka