Od kilku dni jesteśmy świadkami reality show pod tytułem „Brzydkie kaczątko”. Oto kłótliwy, pokraczny, śmieszny przygłup kierujący się tylko interesem partyjnym, swoim i swojego brata, robiący wszystko źle, a do tego złośliwie, na naszych oczach przekształca się w jednego z najmądrzejszych, najbardziej oddanych Ojczyźnie, Narodowi i Prawdzie ludzi.
Widzimy przemianę brzydkiego kaczątka
w przepięknego łabędzia!
Szkoda tylko, że nie jest to przemiana na żywo.
Za chwilę emocje opadną i Prezydent znowu będzie tylko jednym z wielu milionów skrzywdzonych w Polsce ludzi, a zaraz potem każdy, kto będzie Go dobrze wspominał, będzie postrzegany, w najlepszym przypadku, jako człowiek niepotrzebnie żyjący przeszłością, zamiast pójść naprzód i stawiać czoło nowym wyzwaniom.
Zapomnimy skrzywdzonego, wiecznie obrażanego człowieka,
skupimy się na naszych krzywdach codziennych,
I właśnie to będzie nasz błąd największy!
Wielką krzywdę zrobiono nie tylko Prezydentowi! Przede wszystkim, bardzo głęboko skrzywdzono Naród! Fałszywy obraz najważniejszej osoby w państwie budowano przez wiele lat. Bardzo skrupulatnie i konsekwentnie budowano. To na podstawie tego fałszywego obrazu miliony Polaków wyciągały miliardy fałszywych wniosków o sprawach dla Polski najważniejszych. Przez lata, miliony Polaków źle oceniały co jest dla Polski dobre, a co złe.
Nasz Naród jest wielki i potrafił zobaczyć Wielkość. Potrafił oddać cześć Wielkiemu. Ale wyprostowanie bruzd na mózgu, które urosły w wyniku podpowiadania fałszywego dobra jest niemożliwe. Niemożliwe jest poprawienie wszystkich fałszywych wniosków, wyciągniętych z kłamliwej prawdy. Nasz Naród będzie się z tym borykał przez wiele lat!
Pływanie synchroniczne jest niezwykle trudne. Niemożliwe jest, że kilka przypadkowych osób wskoczy do basenu i będzie robić to samo. Chyba, że mają dobrego trenera. Niemożliwe jest, że czterdzieści milionów Polaków te same kłamstwa, przez przypadek, będzie uważać za prawdę. Niemożliwe jest, że będą uważać tę samą prawdę za kłamstwo. To tego potrzebny jest znakomity trener, który przeanalizuje sytuację, rozdzieli zadania, zaplanuje odpowiedni trening, ustali odpowiednią strategię i doprowadzi do jej wykonania.
Niemożliwe, a jednak stało się! Czterdzieści milionów Polaków powtarzało te same głupoty z pełnym przekonaniem. Głupoty sprzeczne z rozumem, logiką, dobrym smakiem, uczciwością. Niektórzy powtarzają je do dziś.
Stało się niemożliwe, a więc naprawdę wielce prawdopodobne jest, że był jakiś trener. Jest chyba człowiekiem niezwykle skromnym, bo nie ujawnia swojego nazwiska, choć bardzo skutecznie wykonał gigantyczną pracę. Zupełnie niepotrzebna ta skromność.
Trener, trener, trener...
Błędne założenia sprawiają, że wnioski są nic nie warte. Kłamstwo, bardzo sprawnie potrafi udawać prawdę. No i mamy lodową górę nieporozumień. Góra lodowa ozdobiona jest emocjami, które utrudniają logice i kulturze wydostać się na powierzchnię.
A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż uczciwi Polacy Jarosława mają!
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka