Śmierć Prezydenta odsłoniła Polakom skalę manipulacji dotyczących Jego osoby. Manipulowano informacjami o najważniejszej osobie w państwie, a oznacza to, że odbiorcę informacji, a więc cały naród, wprowadzano w błąd.
-
Ukrywano patriotę, żeby pokazać człowieka o niskich pobudkach;
-
Ukrywano człowieka, dla którego najważniejszy jest Naród, żeby pokazać człowieka, dla którego najważniejszy jest brat;
-
Ukrywano człowieka wielkiego duchem, żeby pokazać człowieka małego wzrostem;
-
Ukrywano człowieka pełnego mądrości, żeby pokazać człowieka pełnego głupoty i fanaberii;
…
Teraz ci sami ludzie będą nam przedstawiać kandydatów na Prezydenta,
będą prowadzili merytoryczną dyskusję.
Już rozpoczęli.
Rozpoczęli od merytorycznego uświadamiania społeczeństwu, że łapać złodzieja, to język nienawiści, a wymaganie od złodzieja, żeby przeprosił, jest niedopuszczalnym złamaniem podstawowych praw człowieka. Już uświadamiają, że ci, którzy chcą złapać złodzieja, tak naprawdę chcą złapać wszystkich. Już uświadamiają, że to nie złodziej jest groźny, ale okradziony,
bo się może obudzić, nie należy więc przy nim krzyczeć zbyt głośno.
Ciekawe, ile osób zauważyło,
że kłamstwo stosuje się wtedy, kiedy braknie prawdy służącej celowi?
Ciekawe, ilu kłamców oszukujących konstytucyjnego suwerena,
w sprawach dla niego najważniejszych, podało się do dymisji?
Ciekawe, ilu zostało zdymisjonowanych?
Ciekawe, ilu przyznało się do błędu?
Ciekawe, ilu przeprosiło?
Ciekawe, ilu zostało przegnanych?
Na wszelki wypadek, zagłosuję na człowieka, który od kilkudziesięciu lat mówi to samo i robi to, co mówi - nie zaskoczy mnie więc rzeczami nieznanymi; który z pozycji oszołoma, potrafił wspiąć się na wyżyny – potrafi więc zrealizować swoje cele; który chce, żeby Polska była Polską – chce więc tego samego co ja; zagłosuję na człowieka, wobec którego występuje armada kłamstw – nie ma więc prawdziwych argumentów przeciwko niemu; przeciwko któremu występują wszyscy, których nie szanuję – a więc mają powód; dzięki któremu Prezydent będzie najwyższą funkcją w państwie, a nie mało ważnym stołkiem...
Ciekawe, że wszyscy wiedzą, na kogo zagłosuję.
Czyżby dlatego, że tylko jeden taki jest w Polsce?
Błędne założenia sprawiają, że wnioski są nic nie warte. Kłamstwo, bardzo sprawnie potrafi udawać prawdę. No i mamy lodową górę nieporozumień. Góra lodowa ozdobiona jest emocjami, które utrudniają logice i kulturze wydostać się na powierzchnię.
A niechaj narodowie wżdy postronni znają, iż uczciwi Polacy Jarosława mają!
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka