Co tu mówić o bardziej skomplikowanych kwestiach dotyczących zamachu w Smoleńsku.
( np. tej której nikt nie dostrzegł!!! tylko ja !!!
drugie wbite drzwi - ale w burtę samolotu od zewnętrz !!!)
https://faktysmolensk.niezniknelo.com/files/foto/poleszczatkow/DSC_0126.JPG
- No dobra , podejdźmy to tego jak do właśnie... zagadki..
. zadanie dla forensic detectives..
każdy chyba by chciał znać rozwiązanie..
Dla przypomnienia:
ta rurka tkwiła w jednym z wirników i sprawiała wrażenie części silnika....
przyglądali się jej nawet polscy specjaliści !
jednak..
.. na pewno nie jest to część silnika ..
Czy to wygląda na część silnika ?
1. Żadna rurka konstrukcyjna silnika nie ma tak ukształtowanego końca- koniec jest ukształtowany w stożek o kącie nachylenia do czoła rurki ok. 30 stopni co nie jest bez znaczenia;
jednak w tym momencie najistotniejsze jest to że rurka konstrukcyjna silnika musi mieć koniec ukształtowany według reguł połączeń maszynowych, konstrukcyjnych -
nie istnieje w katalogu takich połączeń kształtowanie końca rurki w ten sposób.
tak wygląda rurka konstrukcyjna silnika:
2. Żadna część konstrukcyjna silnika nie jest pokryta gruba warstwą tlenków żelaza !!
gdyż nawet nie można by sprawdzić czy jest wykonana zgodnie z tolerancjami wymiarowymi!!
a te w przypadku silnika są bardzo wąskie...
- Kto i po co, dlaczego wsadził tam więc te rurkę ?
???
Z bliska koniec rurki smoleńskiej wygląda tak:
Jest tu wyraźnie widoczne coś jeszcze: - otóż przy wewnętrznej średnicy widać taki jakby kołnierz , nierówny wystający do przodu.
- Co to jest?
jest to odkształcona w trakcie obróbki wiórowej stal..
- jest to możliwe tylko przy obróbce skrawaniem stali miękkiej , np. stali węglowej o zawartości węgla do ok 0,2% i to przy obróbce na słabej tokarce, raczej warsztatowej
- wtedy nacisk noża powoduje płynięcie plastyczne stali a przy zbliżaniu się do średnicy wewnętrznej gdy warstwa materiału staje się coraz cieńsza nacisk jest wystarczający właśnie do zaistnienia plastycznego płynięcia( odkształcania się) stali.
podobnie jak tu:
Podobne ? jeszcze jak !!
np tak stal wg norm rosyjskich:
Химический состав в % стали 12ГС.
C Si Mn Ni S P Cr N Cu As
0.09-0.15 0.5-0.8 0.8-1.2 до 0.3 до 0.04 до 0.035 до 0.3 до 0.008 до 0.3 до 0.08
Stali nisko węglowej , nie stopowej nie używa się do budowy silników odrzutowych;
Na rurki silnika używa się stali niskostopowych , np. typu 40HNM o zawartości C 0,36 0,45, Mn 0,5 0,9 , Cr 0,9 1,2 - z dodatkami Mo i V. Taka stal ma znacznie większą wytrzymałość, Re min. (w stanie ulepszonym ) min 690MPa.
Najpierw ta rurka zniknęła, była usunięta z wirnika:
tak powinna była mniej więcej tkwić:
ale...
potem znów się pojawiła przeniesiona do hangaru:
Odnalazła się rurka , na nowym filmie Komitetu Śledczego Rosji.
https://www.youtube.com/watch?v=pWkJzlozIxc&feature=youtu.be
- choć nie wiadomo czy to ta sama rurka..choć wygląda bardzo podobnie
a można było łatwo było sprawdzić z jakiej stali jest wykonana ta konkretna rurka;
metodą nie niszczącą
np. takim przenośnym spektrometrem
Przecież byli tam przedstawiciele polskiej prokuratury !!
- zajęło by im to kilka minut !! i wiadomo by było czy to rurka z silnika czy włożona w otwór wirnika rurka ze stali węglowej ..
Dobiega końca wizyta polskich prokuratorów w Smoleńsku
01.06.2019, 20:21
W Smoleńsku dobiega końca wizyta polskich prokuratorów, którzy w mijającym tygodniu prowadzili na lotnisku wojskowym Smoleńsk Północny oględziny wraku samolotu Tu-154M. W skład grupy wchodzili również technicy kryminalistyczni.
...
Kolejny pokaz głupoty, ignorancji w wykonaniu fizyków smoleńskich na czele z astrofizykiem, profesorem Pawłem Artymowiczem z Uniwersytetu w Toronto ( nick na Salonie 24 : You-know-who)
oraz bardzo byłym fizykiem - Michałem Jaworskim
którzy od lat udają ekspertów w kwestii "katastrofy" w Smoleńsku, podczas gdy w obszarze wiedzy technicznej, elementarnej wiedzy inżynierskiej są ignorantami, głoszącymi czy wspierającymi poważnym tonem różne bzdury.
Obaj Fizycy Smoleńscy wsparli bzdurę sformułowaną przez kolejnego fizyka - blogera Salonu 24 o nicku Jaki- taki ;
otóż ów fizyk postuluje jakoby w trakcie rozpadu silnika Tu-154 rurka konstrukcyjna silnika sam się obrobiła -
jej koniec przyjął stożkowy kształt o nachyleniu tworzącej ok. 30 stopni w następujący sposób:
Działające siły nieosiowe doprowadzają do zerwania rurki a ponieważ ona wiruje kilkadziesiąt obrotów na sekundę trąc o cokolwiek innego tworzy ukos.
Profesor Artymowicz z University of Toronto po godzinach udający eksperta lotniczego, eksperta od katastrofa, zamachów twierdzi , że jest wykładowcą mechaniki( dział fizyki); tymczasem każdy mechanik z warsztatu, w którym obrabia się rurki stalowe ( wykonanie takiego właśnie stożkowego końca to bardzo , bardzo częsta czynność w warsztatach - tak obrabia się koniec rurki stalowej dla przygotowania go do spawania, łączenia z inną rurką)-
otóż każdy mechanik wie i powie , że nie da się obrobić końca w taki sposób - gdy rurka jest swobodna - nie zamocowana.
Po to wymyślono i skonstruowano obrabiarki, by móc w ten sposób obrabiać, pręty, rurki stalowe;
każdy mechanik- ślusarz wie że nie da się tak obrobić rurki nawet gdy jest ona zamocowana, ale nóż skrawający także nie jest zamocowany na sztywno i to pod odpowiednimi kątami w 3(trzech) płaszczyznach !!!! nawet drobne odchyłki spowodują, że proces skrawania nie będzie zachodził.
.. fizyk Jaki- taki , wsparty przez profesora Artymowicza i fizyka Michała Jaworskiego twierdzi, że
taka rurka luzem sam się obrobi po prostu wirując i trąc o cokolwiek.
Jest to bzdura, głupota, żenada
- wstyd Panowie Fizycy.
jak się w praktyce okazuje to wytłumaczenie czegokolwiek profesorowi University of Toronto Pawłowi Artymowiczowi w zakresie technicznym kwestii związanych z tragedią w Smoleńsku jest niemożliwością- gdyż jest on ignorantem
w tych kwestiach- nawet nie chce mu się spytać specjalistów z ..University of Toronto; jest tam przecież Wydział Inżynierii Materiałowej choć tak naprawdę wystarczyłoby pójść do warsztatu gdzie mają tokarki i obrabiają rurki stalowe...i zapytać prostego pracownika...
inna metoda warsztatowa wykonania fazowania końca rury - w Rosji
pytanie
- Kto i po co, dlaczego wsadził tam więc te rurkę ?
13 lat po pozostaje otwarte...jak i wszystko w sprawie
zamachu w Smoleńsku
...ciąg dalszy pokazu głupoty klakierów narracji MAK
bloger nudna teoria twierdzi natomiast że,
1. to jest rurka konstrukcyjna silnika
2. koniec o kształcie stożka powstał w trakcie katastroficznego rozpadu silnika wskutek czego rurka przełamała się właśnie w taki sposób !!
oczywiście jest to fizycznie niemożliwe
a wynika to wprost z fizycznych własności stali walcowanej oraz stanu naprężeń w trakcie takiego procesu odkształcania i pękania stali
jak pęka stal ?
np. tak
.. gdyby akurat taką rurkę poddać próbie zerwania przez rozciąganie to obrazek były tego typu, jak dla tej próbki:
Widać tu charakterystyczne przewężenie ,a potem następuje pęknięcie; widać tez nierówny i ziarnisty przełom.
przełom rurki poddany tego typu katastroficznym obciążeniom winien być tego typu:
(zdjęcie ilustracyjne)
rurka ze stali nigdy nie pęknie wskutek obciążeń nawet najbardziej dynamicznych tak
by powstała stożkowa powierzchni nachylona pod jednym kątem ;
przełom będzie zawsze nierówny
albo jak w tym przypadku
dodatkowo; gdyby owa rurka brała udział w katastrofie
to na jej powierzchni bocznej byłyby liczne ślady , odkształcenia, zadziory, wgniecenia ,
etc.
tu nie ma NIC, żadnych tego typu śladów
- co dodatkowo wskazuje, że rurka nie pochodzi z silnika i nie brała udziału w zderzeniu i rozpadzie silnika.
Komentarze