

.. mleko się rozlało
- próby przemilczania, taktyka strusia nic tu nie dadzą..
- próby obrzucania mnie błotem , wyśmiewania- jak np. przez wspierających narrację MAK - Jaworskiego- asystenta Artymowicza w propagandzie i wielu, innych
nic nie dadzą...
dowód to dowód
dowód jest oparty o twarde dane z podręcznika rosyjskiego guru w tych sprawach - Bechtira

-Praktyczna Aerodynamika Samolotu Tu-154M


Tłumaczę:
- Jeśli na ścieżce schodzenia- z jakiegokolwiek powodu - ustawiono reżim pracy silników ustanowił się na poziomie "mały gaz", to przy próbie odejścia na drugi krąg, po pierwsze - dochodzenie ciągu silników do reżimu startowego zajmie 8,5...10 sekund, po drugie - podczas pierwszych 2,5 ..3 sekund łączny ciąg wszystkich trzech silników zwiększy się sumarycznie tylko o 35...40kN( max 4 Tony) To skutkuje znaczna utratą wysokości i powstaje skrajnie niebezpieczna sytuacja, jeśli decyzja o odejściu na drugi krąg została podjęta na zbyta małej wysokości. Głębokość przepadania w tej sytuacji będzie bardzo duża.
Napisane jasno i zrozumiale
jednoznacznie
- 
to KONIEC kłamstw MAK
Raport MAK należy uznać za nieudana próbę zafałszowania
rzeczywistego przebiegu rozbicia się
(tzn. wskutek działania osób trzecich)
samolotu Tu-154M w Smoleńsku
z polska delegacja na pokładzie, z Prezydentem RP na czele,
Od maja 2010 wskazuję na sprzeczność narracji MAK z elementarnymi faktami,śladami oraz prawami fizyki. "Jeszcze nigdy tak niewielu nie stanęło przeciw tak Wielu by bronić prawdy dotyczącej tragicznego zdarzenia lotniczego." "Jeszcze nigdy tak nie skompromitowało się środowisko techników, ekspertów, naukowców milcząc gdy do narzucania kłamliwej narracji łamie się elementarne prawa fizyki i ignoruje wiedzę."
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka