NiewiernyTomasz1 NiewiernyTomasz1
182
BLOG

Dlaczego mówię nie Islamowi

NiewiernyTomasz1 NiewiernyTomasz1 Polityka Obserwuj notkę 0

Dlaczego mówię nie Islamowi

ten post nie był oryginalnie przeznaczony na taką okazję jak obecnie. Myślałem nad tym wpisem już przez dłuższy czas. Jego początki biorą się z lektury koncertu w Pałacu w Wersalu. Muzyka, którą wykonywano to Vespro della Beata Vergine, napisaną przez mistrza włoskiego renesansu Monteverdiego. Sidzeąc sobie ze słuchawkami na uszach próbowałem ogarnąć wspaniałośc tej muzyki I mistrzostwo jego kompozytora.
Jednakże jedna myśl nie dawała mi spokoju. Co się stanie jeśli radykalni muzułmanie opanują Francję? Nie tylkko nie mógłbym uczestniczyć w takim koncercie, ale miejsca takie jak sam Pałac w Wersalu zostałyby zniszczone(tak jak ruiny starożytnej Palimiry), a muzyka zakazana(tak jak w talibańskim Afganistanie). I nie chodzi tylko o muzykę Monteverdiego, ale każdą muzykę. Koncerty I wszelkie imprezy masowe przeszłyby do historii. 
Sama myśl o tym jest szaleństwem, ale mając na uwadze to co się dzieje przed naszymi oczami nie jest to niemożliwe.
Przez tysiące lat europejska cultura oparta na grckiej filozofii, prawie rzymskim oraz chrześcijańskiej tradycji rozkwitała pośród narodów, przekraczając wszelkie granice. Poprzez wieki ludzie budowali świątynie, kościoły katedry, uniwersytety, drogi, komponowali piękną muzykę I tworzyli unikalną sztukę. Nawet w tzw. “wiekach ciemnych” kultura I muzyka były tworzone. To właśnie wtedy zwykła benedyktyńska zakonnica Hildegarda z Bingen korespondowała z papieżami I cesarzami. To właśnie “wieki ciemne” dały początek Renesansowi. Malarstwo starych mistrzów wciąż można oglądać w muzeach na terenie Europy. Możemy delektować się mistrzostwem I tajemniczością ich fachu. Czyż nie jest tak, że co I rusz słyszymy o odkryciu naukowców, co takiego kryje się za uśmiechem Mony Lizy.
To wszystko reprezentuje naszą kulturę jakże inną od tej oferowanej przez Islam. Wyobrźcie sobie miasta bez starych budynków, muzeów, kościołów, katedr, muzyki czy stadionów. To jest świat Islamu, zupełnie odmienny od naszego. I ten świat po raz kolejny szykuje się do inwazji. I nie pozostanie kamien na kamieniu. Będą morderstwa, grabieże I palenie tego wszytkiego co nie jest w zgodności z ich pismami. Pamiętajcie, że ich najwyższym obowiązkiem nie jest życie w pokoju lecz podążanie drogą śwętej wojny-Dżihadu.
To właśnie dlatego po raz ostatni islamska cywilizacja wygenerowała naukowców, poetów I budowniczych wspaniałych budynków 800 lat temu(mam na myśli Renesans Islamu). Od tego czasu ich pokrętna ideologia rozlewu krwi I zniszczenia popychałą ich do podboju części Europy I całego Bliskiego Wschodu. Od tegoż czasu nie narodził się żaden znany na całym świecie muzułmański poeta, kompozytor czy architekt. 
Bogowie Terroru I Zniszczenia mają jednak swych akolitów również tutaj w Europie. Mówią oni, że chrześcijańska tradycja I wszystko co ją reprezentuje jest zbędne I zacofane. Że musi ona zostać poświęcona na ołtarzu postępu. Ta ofiara da zaś początek Nowemu Lepszemu Światu. Ale niezdolni do unicestwienia pozostałości tej starej tradycji postanowili sprowadzić barbarzyńców by dokończyć ich opus exitium.
To nie jest zwykła wojna – to jest zderzenie cywilizacji. Preludium zabrzmiało do dźwięków wybuchu bomb I strzelaniny, ale kiedy to się wszystko skończy ja chcę usłyszeć Magnificat J.S. Bacha.
Ale dziś wieczór posłucham Phila Collinsa, bo czuję wojnę In the air tonight.

* opus exitium-dzieło zniszczenia

Staram się zawsze dostrzegać wiecej niźli mówią nam oficjalne media...

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka