KOD I COD(z ang. dorsz)
Komitet Obrony Demokracji narodzon 2015 AD sprzeciwia się bezczelnemu zawłaszczaniu państwa przez reakcyjny i ludożerczy sytem kaczyzmu-faszyzmu. Dziłąnia towarzyszy z SB i WSI przeniosły sie na kolejny poziom rzeczyswistości. Oczywiście rzeczyswistość ta postrzegana jest z okopów byłych posłów, urzędników, działaczy lewicowych i lewackich.
Okopy te powstały już '89 roku przy Okrągłym Stole, który w imię wzajemnych porozumień stał się zwykłym korytem, z którego chojnie czerpali nie tylko byli służbiści komuny, ale i nowi słudzy postkomunistycznego systemu.
Z czasem te okopy powiększano. Partie i partyjki, które żywiły się u koryta karnie go strzegły. Pasły się swobodnie na uwłaszczonych komunistycznych majątkach. Tyły od dotacji rządowych, zleceń samorządowych i korupcji. No niestety przyszedł Rywin do Michnika. Ktoś wrzucił granat do korytka i wszystko pier....Szambo korytkowe rozrzucone po tzw. Elytach zaczęło w końcu cuchnąć.
“Nowa opozycja” w partioosobach PO i PiS zadeklarowała oczysszczenie Polski z wpaczeń poprzedniej ekipy. Postawili na walkę z korupcją i oczyszczanie państwa. Powiedzmy, że zamiast korytka zbudowakali akwarium, z przejrzysta i czystą wodą. Sami zostali jednymi z nielicznych ryb w tymże zbiorniku. Karmieni pozywką z kieszeni podatników rośli w siłę. Wiadomo jednak, że nie wszystkie gatunki ryb mogą koegzystować w jednym zbiorniku. Zaczęły się kłótnie, waśnie. Woda zaczęła się zamulać od rybich odchodów. Kolejne afery pozostawiały cuhcnący szlam, zbierający się na dnie nigdyś pięknego akwarium. Jednak niektóre ryby swietnie czuły się w takim środowisku i tam sie zagnieździły. Mętna woda chroniła je przed wykryciem ich małych oraz wielkich krętactw i machlojek. Mogły potajemnie żerowac na innych rybach. Skala zanieczyszczenia wody znacznie wzrosła. Po ośmiu latach woda w akwarium stała się szambem.
Jeszcze raz postanowiono zmienić wodę. Wtedy ryby przywykłe do mętnej wody wszczęły zamieszki. Żądamy metnej wody zawołały Zmiana wody jest zamachem na nasza egzystencję.
Takich zatrutych szlamem i szambem ryb już nie da się trawić. Niech zdechną w konwulsjach..
