Wyniki wyborów 2011 - prognozy polskich sondażowni

Jak to w Polsce bywa najpierw mamy wyniki i zwycięzców a później liczenie głosów :) Taka jest Polska tradycja więc w zgodzie z nią należy zaprezentować przewidywane wyniki wyborów do parlamentu które właśnie się zakończyły.

TNS OBOP przewiduje chyba największa przewagę Platformy Obywatelskiej i świetny wynik Ruchu Palikota i totalną klęskę SLD.

Sondażownia Homo homini dla Polsat wskazuje na słabszy wynik RP oraz stawia SLD na podium. Portal niezależna.pl podaje informację o skorygowanym wyniki w tym sondażu na korzyść Platformy Obywatelskiej z początkowych 34,9 na 37,3.

Czy sondażowe wyniki mnie zaskakują ? Nie specjalnie. Jeśli utrzymają się do wtorku czyli do dnia prezentacji ostatecznych wyników przez PKW oznaczać będą kilka rzeczy.

Po pierwsze : społeczeństwo nie jest przygotowane i chętne do udziału w najważniejszym święcie demokracji czyli w wyborach. Frekwencja na poziomie 47-48 % to według mnie katastrofa.

Po drugie: Platforma udowodniła że jest partią potrafiącą mobilizować swój elektorat. Powtórzenia wyników sprzed 4 lat nikomu się w Polsce do tej pory nie udało. Dyletanci mogą narzekać że to wina mediów , ruskich , kosmitów czy kogo tam bądź ale fakt pozostaje faktem - rządy PO i PSL dały ludziom spokój i nie spowodowały w nich reakcji które były do tej pory standardem. Reakcji gwałtownej ucieczki od poprzednich decyzji. Każda praktycznie partia traciła w ciągu swojego rządzenia tyle że nie była wstanie utrzymać się przy władzy. Należy pogratulować Donaldowi Tuskowi że przełamał polski stereotyp rządu jednorazowego.

Po trzecie: Polska a przynajmniej jej aktywna społecznie część nie dała się przekonać chorym wizjom negującym wszystkie pozytywne zmiany ostatnich 20 lat. Nie pozwoliła na powrót idei szklanych domów IV RP . Nie pozwoliła siłom anty-systemowym , mimo świetnej koniunktury dla tego typu postaw, podważyć sensu istnienia demokracji i tejże demokracji wyborów. To cieszy mnie najbardziej.

kliknij i promuj :)