Gorniak Gorniak
428
BLOG

Brońmy Andruszkiewicza! W imię zasad

Gorniak Gorniak Rząd Obserwuj temat Obserwuj notkę 33

Uważam, że ministerstwo cyfryzacji jest nam tak potrzebne jak aktorce porno majtki, lecz staję w obronie Andruszkiewicza, bo zmasowany atak na niego pokazuje, z jakim draństwem przyjdzie się zmierzyć Polakom w 2019 roku.

Tak, tego typu ministerstwo jest nam na nic i słusznie napisał Matka Kurka na swym słynnym blogu, że jest ono zwyczajną przechowalnią szwagrów. Moim zdaniem tworzenie ministerstwa cyfryzacji jest tym samym czym tworzenie ministerstwa higieny łazienkowej w czasach, gdy każdy ma już w domu prysznic lub wannę (jeśli kredyt bankowy pozwolił na większy metraż). Tyle, że wrogowie nominacji Andruszkiewicza nie walczą ze zjawiskiem przechowywania szwagrów...

Postępowi trąbici, heroldowie demokracji i nabuzowani tropiciele antysemityzmu (ci zawodowi oraz ci amatorscy, często bardziej zaciekli, bo głodni Sorosowych srebrników) już wykrzyczeli w świat komunikaty, że oto do polskiego rządu wchodzi faszysta. Zarzutem głównym ma być przynależność nowego ministerialnego wicka do Młodzieży Wszechpolskiej, nota bene, całkiem legalnej organizacji. Krzykaczom zupełnie nie przeszkadza jednak to, że założycielem i szefem tejże MW był przez lata obecny idol lewicowych salonów, adwokat samego „króla Europy” oraz kandydat na przyszłego ministra sprawiedliwości w gabinecie cieni Schetyny, czyli Giertych.

Co więcej, z Andruszkiewicza zrobiono … agenta Kremla. A ponieważ nić, którą szyta jest ta intryga, jest tak gruba jak ta, którą zszywa się trupy, więc można wylądować za to w sądzie, głosiciele tezy o szpiegostwie Andruszkiewicza, wymyślili sprytny myk. Jest on otóż – „agentem nieświadomy swojej agentury i swoich wpływów”. Tako rzecze nie tylko kwiat polskiego dziennikarstwa politycznego, ale i gen. Dukaczewski, sam szef wojskowego wywiadu (były! były!). Patrzcie, co wydoił z generała niezawodny w takich chwilach niemiecki, polskojęzyczny Onet:

„Taka osoba może być podatna na wpływy, z czego nie musi zdawać sobie sprawy. Służby działają w taki sposób, że może ona realizować jej interesy zupełnie nieświadomie. Mam nadzieję, że ABW przyjmie każdy możliwy scenariusz, łącznie z tym najczarniejszym.”

Cudowne!!! I mówi to człowiek, który dzieli małżeńskie łoże z kobietą, która jako tłumaczka rządowa na wysokim szczeblu dostąpiła wiedzy o najtajniejszych brudach polskiej polityki. Na dodatek nie chce o nich opowiedzieć prokuraturze, no ale Polska to nie Ameryka. Tu władzy może się postawić nawet najbardziej zaufany jej sługa, bo potem i tak dostanie rozgrzeszenie od Michnika. Czy wierzycie, że Dukaczewscy nie rozmawiają w domu o polityce? Że generał, zawodowiec szkolony w Moskwie, nie wypytuje swojej żony o pewne szczegóły? Choćby z ciekawości? Nie bądźmy naiwni...

W obronie tezy o agenturalności Andruszkiewicza wystąpiło aż czterech byłych szefów MSZ, wszyscy z otwartą przyłbicą i wszyscy ze stosownym pseudonimem w aktach IPN. Na udokumentowanie swych oszczerstw nie podali ani jednego dowodu. Ani nawet jednej hipotezy. Ale to ich apel upowszechniać teraz będą media europejskie, ze szczególnym uwzględnieniem tych niemieckich, w tym redagowanych po polsku.

Sprawa Andruszkiewicza pokazuje, do czego posunie się w podwójnie ważnym roku wyborczym 2019 totalna opozycja i zagraniczne ośrodki medialno-dyplomatyczne, aby tylko zaistnieć, aby tylko namieszać. Jeśli ktoś miał jeszcze co do tego jakieś wątpliwości, powinien się z nich otrząsnąć jak pies z błota i… no właśnie, i co? Walczyć takim samym błotem? Świnić się razem ze świniami? Robić z siebie kłamcę i oszczercę w imię dobra publicznego? To są trudne pytania, bo pokazują, że owszem, prawda zawsze zwycięża, ale może nie od razu. A najnormalniej szkoda czasu. Szkoda Polski, szkoda życia.

Zbigniew Górniak

O nowej książce Zbigniewa Górniaka tutaj: http://ronin.info.pl/


Gorniak
O mnie Gorniak

Zbigniew Górniak, reportażysta i felietonista. Prasa, radio, TV, Internet. Prozaik, autor kilku powieści współczesnych (m.in. Serce nr 62, Pulpa fikcyjna, Siostra i byk). Czasem rymuje, ale dla hecy, a nie z literackich ambicji.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka