Owanuta Owanuta
1204
BLOG

Król jest Goły

Owanuta Owanuta Polityka Obserwuj notkę 16

Kiedy w bajce Andersena, małe chłopie nie poddające się politycznej poprawności, krzyknęło "król jest nagi!", konsekwencją było przebudzenie reszty dworzan i uznanie królewskiego obłędu za fakt.

Ostatnie wydarzenia  odegrały z powodzeniem rolę pacholęcia z bajki w naszym świecie realnym i otworzyły wszystkim oczy na straszną rzeczywistość. Europą rządzą szaleńcy. I latają z gołymi tyłkami. Fakt dziś oczywisty i bezdyskusyjny, a oczyszczającej zmiany na lepsze i tak nie będzie.

Merkelowa nie odzyska poczytalności, nie zmądrzeje nagle Hollande. Oni i im podobni są tak głęboko zainwestowani w lewackie utopie, że nie tylko plucie w twarz będą nazywać deszczem, ale i odrzynanie własnych głów okrzykną przymiarką nowego, lepszego kołnierzyka. Nie, szaleńcy nie ustąpią z tronów, a wybory to perspektywa odległa. Zbyt odległa. Co się więc stanie?

To proste. Powstanie wielka koalicja USA, Rosja, Francja, Niemcy, Iran. Putin zostanie całkowicie rozgrzeszony za krymską grandę i zaliczony w poczet przyzwoitych tego świata. Nie przejmie się też zbytnio ceną, którą mu każą za tę łaskę zapłacić. Zwłaszcza, że jest nią zrobienie tego co i tak już zaczął robić, tyle że na większą skalę. Państwa zachodnie, zaakceptują, że Syria jest wasalnym państwem Rosji. W zamian, Putin zamieni Assada na jakiegoś innego gada, którem zakaże ostentacyjnego gazowania własnych obywateli i presto! Oto niemożliwe stało się realnym, Rosja stała się sąsiadem Izraela. Ze wszystkimi tego konsekwencjami. Ale módlmy się, żeby Syria nie była jedynym trofeum rosyjskiego Chana. Kraje bałtyckie, Ukraina też na celowniku. Wkrótce zobaczymy ile Zachód zechce sprzedać w zamian za pokój i jakiej ceny ostatecznie zarząda Putia.

Toteż, kiedy przyjdzie następna runda wyborów, ostra faza kryzysu migracyjnego już przeminie. Bo plan pokojowy Putina uczyni życie w syryjskim piekle na nowo możliwym, przynajmniej na jakiś czas. Uchodźcy przestaną napływać, a potworności z filmików propagandowych krainy DAESH, przestaną się dziać. Bo już spełniły swoje zadanie.

Zaiste szatański scenariusz przyszło nam oglądać w realizacji. Pamiętajmy jednak, że szatan ludzkich rąk potrzebuje, by te plany w życie wcielać. Patrzmy na ręce! Patrzmy na ludzkie ręce i na to co robią, jeśli nie chcemy się pogubić.

Wstrząśnięte społeczeństwa zachodu nie wyjdą na ulice europejskich stolic, nie będzie rewolucji, ani przewrotów. Prawie sensowne propozycje Putina  wydadzą się zdesperowanym leniom i nieudacznikom Europy, zbawieniem.

Szansy na faszyzm nie dostrzegam i obym się nie mylił. Choć niewielkie ma to w gruncie rzeczy znaczenie, bo oto stanęliśmy przed alternatywą: zamordyzm rodzimy, lub dominacja Rosji wraz z jej kulturą, filozofią i jej zrozumieniem wolności i praw obywatelskich. Pax Rossiana.

 

 

Owanuta
O mnie Owanuta

Nutnik

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (16)

Inne tematy w dziale Polityka