Ej. To już nie jest śmieszne! To jest smutne.
Ochłapczyca nie wie, co ma robić...
Poszła jedna notka, poszła druga, lista zbanowanych rozrosła się o dziesięć stron...
Quo Vadis Salonie?
No dobra, bez gróźb. Bo co ja powiem Ephorosowi? Widzę stąd twój dom?
Napisałam z prośbą o wyjaśnienia i poczekam sobie na nie.
Wtedy wam powiem, co się stało.
Ogłoszenie patrymonialne: Brzydka, otyła i pryszczata córeczka tatusia pozna pięknego, bogatego i inteligentnego pana, który będzie ją kochał po wsze czasy, nawet jak mu Lexusa o słupek rozwali. Żąda biżuterii i dowodów miłości. Najlepiej tak trzy razy dziennie... Zgłoszenia proszę zostawiać w komentarzach wraz z informacją o miesięcznych zarobkach. Nie usuwam komentarzy trolli. No co, własne będę kasować...? Jestem piwniczna. Nigdy nie ląduję na stronie głównej Salonu. ochlapczyca@gmail.com
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Rozmaitości