żeby Lotos nie poszedł w p...u

Tusk otwartym tekstem zapowiedział  wolę sprzedaży rządowego pakietu akcji (53%) grupy Lotos. W właściwy dla siebie sposób zapwenił, że wszystko będzie w porządku, firma pójdzie w dobre ręce, za dobre pieniądze. Państwo polskie na tym nie straci, a wrecz zyska.

Zaczęło się. Od tej chwili będziemy mieli ( z umiejętnie dawkowanym natężeniem) do czynienia z uaktywnieniem się rzeszy specjalistów: od ekonomii, ropy-gazu, gospodarki, bezpieczeństwa, prawa i od wszystkiego. Argumentacja będzie bardzo przytomna, pozornie wiarygodna, spójna, będą nawet "spory" i gorące dyskusje ekspertów, a sprawa zyska pełną aprobatę pana prezydenta, który powie, iż rozmawiał z prezydentem np. Miedwiediewem i ma zapewnienia, i nie widzi zagrożeń.

Zobaczymy ciosków, gudzowatych, milerów, kwaśniewskich,cimochów, dukaczewskich, czempińskich/ olechowskich, autorytety,  i tych, o których istnieniu nie mieliśmy pojęcia.

To pasjonujące widowisko pokaże nam trio: TVP, Polsat, TVN. Panowie pokazywani będą w czasie najlepszej oglądalności, obsługiwani przez najbardziej sprawdzonych "dziennikarzy". Zaręczam, że wszystko będzie na najwyższym poziomie: słownictwo, maniery, garnitury, elegancja, galanteria, pełne rozumienie dla konstruktywnych argumentów, tytuły-premierzy, ministrowie, prezesi, mecenasi, profesorowie będą latały w powietrzu. Jednym słowem wszystkie ręce na pokład.

Jestem przekonany, iż  dowiemy się, jak źle zarządzaną firmą jest Lotos, jak państwo sobie z tym nie radzi i firma chyli się ku upadkowi, i że mamy jedyną szansę tylko w prywatyzacji. Poznamy mnóstwo niebezpieczeństw, które na tą państwową firmę czychają. Poznamy możliwości jakie otworzą się po prywatyzacji, skok technologiczny, nowe rynki, wspaniałe prognozy, itp.

W kontrze do tego co w/w stanie grupka wrzaskliwych, źle ubranych, nie potrafiących dyskutować na poziomie osobników z wiadomych pisowskich szeregów i kliku nieszkodliwych orginałów z kręgów uniwersyteckich. Ludzie ci zgrupowani będą w takich szkodliwych dla Polski mediach jak: TV Trwam, Radio Maryja, Gazeta Polska, Nowe Państwo. Zasadniczo nikt z uznanych autorytetów nie będzie chciał się zniżać do polemiki z tymi niepoważnymi ludźmi.

Co Nam pozostaje? Na początek, śledzić media- co kto mówi, czego nie mówi. Po tym poznamy kto jest kim, po czyjej stronie stoi. Trzeba nam to wiedzieć, bo kiedyś przyjdzie czas, że za każde draństwo odpowiedzą, nie będą bezkarni. Pamiętajmy, jak my Polacy to spieprzymy nasze dzieci za to zapłacą.