replay replay
73
BLOG

energetyczny dochód podstawowy

replay replay Gospodarka Obserwuj notkę 6

o bezwarunkowym dochodzie podstawowym – jako o powszechnie otrzymywanym od państwa „kieszonkowym”, nie wymagającym od obywateli żadnych świadczeń wzajemnych – mówi się od dawna, a zdania są jak zwykle podzielone - od takich, że byłoby to społeczne demobilizujące i destrukcyjne, po pozytywne, że taki system, po raz pierwszy w historii zabezpieczyłby każdemu elementarne (!) potrzeby bytowe, a na inne, bardziej wyszukane, trzeba by sobie oczywiście zapracować …

obecny, długofalowy, „szeroki i głęboki” deficyt energii każe się zastanowić nad wdrożeniem takiego systemu w obszarze jej dystrybucji, gwarantującego każdemu (nawet i gratisowo) określoną, niezbędną do przeżycia pulę kilowatogodzin (w różnych nośnikach do wyboru), a wszystko co ponadto, trzeba by było sobie wykupić na wolnym, komercyjnym rynku …

a pytanie jest takie - czy wdrożenie podobnego systemu byłoby społecznie słuszne, teoretycznie możliwe i praktycznie wykonalne …


replay
O mnie replay

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (6)

Inne tematy w dziale Gospodarka