"- Sprawy związane z praworządnością i łamaniem trójpodziału władzy są o wiele groźniejsze dla jedności Unii Euripejskiej niż to , co się teraz dzieje z Brexitem - stwierdziła Bieńkowska." - przeczytałem w artykule, Problemy Unii, sukcesy Unii, autorstwa Pana Sasinowskiego Alana.
W odniesieniu do tego fragmentu - mającego wymowę, błędnego pojmowania Demokracji, jako, najdoskonalszego z dotychczasowych ustrojów politycznych państwa stwierdzam:
- Szanowni politycy, dziennikarze i wszyscy razem wzięci. - Demokracja nie dopuszcza - nawet - podziału władzy. Władzę w państwie demokratycznym dzierży - DEMOS!!!!!! - Nikt inny!!! Powszechnie używane zwroty: Władza Wykonawcza, Władza Sądownicza to są narzędzia używane przez DEMOS, który swoją wolę powierzył, wybranym, w powszechnych, bezpośrednich wyborach, swoim przedstawicielom sprawującym - jedyną, niezawisłą, niezależną władzę, ukonstytuowawszy się organach nazywanych Sejmem i Senatem.
Oba narzędzia, jakimi jest Władza Wykonawcza i Władza Sądownicza nie powinny być niezależne, ani samodzielne. One powinny realizować wolę Demosu, a nie swoje upodobania. One powinny - przed organami Demosu, Sejmem i Senatem - zdawać, okresowo sprawozdania, meldunki, żeby organy Demosu były, na bieżąco informowane i orientowały się co, gdzie i kiedy się dzieje i żeby mogły - w razie potrzeby - zareagować, na ewentualne patologie.
Inne tematy w dziale Polityka