lekka jak wiatr
gibka jak trzcina
10.11.2012r
jestem też milczeniem.... W czeluściach toreb leżą wiersze.Śpią w oczekiwaniu na ujawnienie.
Moje myśli pogubione,zawiedzione otaczającym światem plączą się...
Schowałam się w sobie i liżę rany ,czekając na coś pozytywnego...
Czytelników pozdrawiam ciepło.....
Inne tematy w dziale Kultura