,,a ja sypiam,,
z udręką na osmalonej twarzy
i sufitem jak czarna noc na nieboskłonie
ognia żarem co przypala ciało
dymem wgryzającym się w spojówki
czasem z otwartymi oczyma
nasłuchując głosów spod balkonu
połykając ciszę miasta
ciemność,
pomrukiwania jamnika
smutkiem uplecionym
w cierniową obręcz........ 30.09.2013r
Inne tematy w dziale Kultura