piąta,szósta i kolejna
już nie warto nawet zasnąć
bo i w jakim celu
niebawem przyjadą gazety codzienne
rozpocznie się zgiełk rodzącego się miasta
ktoś pewnie umrze
inny zapowie się do przyjscia
a ona tu jest nadal
jeszcze ciemność nie zwinęła zasłon
nie dała szans wschodowi słońca
a już czas na nowe koleje losu
udało się przemknąć śmierci
tylko ta przegrana z bezsennością
i dniem wczorajszym
co odszedł niespodziewanie
nie zostawiajac nikłego śladu
żadnego uniesienia ponad ludzką przeciętnośc 24.01.2014r
Inne tematy w dziale Kultura