miłość i krew
przelane do jednego dzbana
życia
Arn pozostał na zawsze
w modlitwach Cecylii
nim krąg śmierci
wyzwolił krzyk
niewytłumaczalne cierpienie
i stała się wieczność
a po piaszczystej pustyni życia
podążył Magnus - następca
przelany z miłości
gorącej jak lawa wulkanu
po wielu policzkach
spłynęły słone strużki
wzruszenia
zabił szybciej puls 6.07.2013r
Inne tematy w dziale Kultura