,,normalność,,tego świata
kobry i romantycy
pod jednym sufitem nieba
dążą do niechcianego bycia
razem choć bardzo osobno
trzymaja pozorną nić
właściwych kontaktów
i brną wciąż bardziej
w ślepy zaułek życia
co to niczego nie daje w zamian
tylko kac moralny pozostaje
i oczy pociemniałe od pragnienia
Inne tematy w dziale Kultura