oranje oranje
121
BLOG

...i biorę sobie ciebie za rezydenta!

oranje oranje Polityka Obserwuj notkę 16

 

 

Ponad 1000 polskich par, które były uprzejme uwierzyć we wspólną przyszłość i w Europę zawarło w ostatnich latach związek małżeński w Ambasadzie w Dublinie (Pierwsza Irlandia). Trafu trzeba było, że akurat w listopadzie 2007 roku strona polska winna była podpisać stosowne kwity legalizujące związki zarówno w Polsce, jak i w Irlandii. Nie podpisała.

 

Mówiąc najkrócej: nowożeńcy „w związku” z punktu widzenia polskiego prawa i w Polsce są małżeństwem. W hotelu śpią w jednym pokoju bez problemu. Niemniej jednak w Irlandii nie są oni za małżeństwo uznawani z całym bagażem nieuznawania. Jakim?! Spróbujcie w urzędzie załatwić cokolwiek wierząc, że macie np. inne nazwisko, status i obowiązki, a urząd was informuje, że się mylicie, a wy macie papier z Orłem, ze się nie mylicie, a tamci mówią...

The Department of Foreign Affairs said yesterday the invalidity of embassy marriages was not connected to the Civil Registration Act of November 2007. - These marriages have never been legal under Irish law,... 

Bardzom ciekaw co na to strona polska. Jest to temat dla reportera? Kamery TVN-u pojadą znowu do Dublina?

PS. Administrację Donalda Tuska zaprzysiężono 16 listopada 2007 roku.

 

upgrade: Szanowni Państwo,

Ambasada RP w Dublinie z przykrością informuje, że w związku z zaistniałymi, w ostatnich dniach, przypadkami odmowy rejestracji przez irlandzkie urzędy stanu cywilnego urodzeń dzieci pochodzących z małżeństw zawartych przed konsulem, Ambasada RP w Dublinie podjęła w tej sprawie, w celu ochrony praw obywateli RP, bezzwłoczną interwencję u stosownych władz irlandzkich.

Niemniej jednak do czasu pełnego i jednoznacznego wyjaśnienia wszystkich kwestii prawnych związanych z zawieraniem małżeństw przed Konsulem RP na terenie Irlandii, Ambasada RP w Dublinie zmuszona jest zawiesić do odwołania z dniem 1 stycznia 2010 r.przyjmowanie od obywateli polskich oświadczeń o wstąpieniu w związek małżeński.

Jednocześnie wyjaśniamy, że o wszelkich zmianach dot. zaistniałej sytuacji będziemy Państwa na bieżąco informować na naszej stronie internetowej.

Z poważaniem,

Ewa Sadowska
Konsul RP w Dublinie

 

(http://www.dublin.polemb.net/index.php?document=519)

oranje
O mnie oranje

Mieszkańcy Bulandy, jednakowoż, wciąż z niej uciekają. Tak się tam przyzwyczajono do bycia wiecznie dymanym, że zaczęli dymać siebie nawzajem. Opresja przeszła w self-service, jesteśmy pierwszym samouciskowym narodem świata. P. Czerwiński, Przebiegum życiae A chłopaki jak chłopaki. Generalnie nie różnimy się. Ja, emigrant ze swoim odrzuceniem roli emigranta (odrzucam ją od pierwszego dnia tutaj), poruszam się po świecie jak piłkarz, któremu pękła gumka w spodenkach, ale jest dobre podanie, więc zapierdziela się w jej stronę trzymając gacie jedną ręką. Może gola się strzeli jakiego, a gacie się przecież wymieni. Oni w Polsce, w swoich rolach i zawodach, bez obciążenia emigranckiego, w kraju swoim, z językiem swoim i przyjaznym państwem – podobnie. Wolność, pomysły, projekty, działania... - ale też z jedną cały czas, od 20 lat, ręką trzymający galoty projektów, spłacanych kredytów, bezpiecznych i niebezpiecznych związków. Nie ma radości w tej grze, nie ma fascynacji tym sportem jakim jest życie. Nie jesteśmy chyba dziś narodem czerpiącym radość. Nie ma jej na ulicy, w rozmowie, przy grillu czy na zakupach. Żeby radość zresztą czerpać trzeba mieć źródło jakieś. Sign by Danasoft - For Backgrounds and Layouts

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (16)

Inne tematy w dziale Polityka