Widzę, że trzeba napisać jasno: poza granicami RP udział w nadchodzących wyborach prezydenckich może wziąć każdy Polak. Musi tylko tego chcieć i mieć papier na swoją polskość. W Europie „bezwizowej” nie musi mieć paszportu, poza nią – musi.
Jeśli jest np. w Ameryce Polonia, która dysponuje jedynie nieważnym paszportem, to musi ona sobie uzmysłowić, że bez stwierdzenia ważności aktualnego dokumentu nie sposób orzec, czy dany wyborca:
-
nie został pozbawiony praw publicznych prawomocnym orzeczeniem sądu,
-
nie został ubezwłasnowolniony prawomocnym orzeczeniem sądu,
-
nie został pozbawiony praw wyborczych prawomocnym orzeczeniem Trybunału Stanu.
Jeśli podpada pod te punkty (nawet via sądy PRL), to nie może zagłosować, chyba zrozumiałe. A jak sprawdzić to inaczej niż przez kontakt z konsulatem RP?!
Chcesz głosować poza Europą – wyrób sobie paszport konsularny!
Tu można się zarejestrować.
Mieszkańcy Bulandy, jednakowoż, wciąż z niej uciekają. Tak się tam przyzwyczajono do bycia wiecznie dymanym, że zaczęli dymać siebie nawzajem. Opresja przeszła w self-service, jesteśmy pierwszym samouciskowym narodem świata. P. Czerwiński, Przebiegum życiae
A chłopaki jak chłopaki. Generalnie nie różnimy się. Ja, emigrant ze swoim odrzuceniem roli emigranta (odrzucam ją od pierwszego dnia tutaj), poruszam się po świecie jak piłkarz, któremu pękła gumka w spodenkach, ale jest dobre podanie, więc zapierdziela się w jej stronę trzymając gacie jedną ręką. Może gola się strzeli jakiego, a gacie się przecież wymieni. Oni w Polsce, w swoich rolach i zawodach, bez obciążenia emigranckiego, w kraju swoim, z językiem swoim i przyjaznym państwem – podobnie. Wolność, pomysły, projekty, działania... - ale też z jedną cały czas, od 20 lat, ręką trzymający galoty projektów, spłacanych kredytów, bezpiecznych i niebezpiecznych związków. Nie ma radości w tej grze, nie ma fascynacji tym sportem jakim jest życie. Nie jesteśmy chyba dziś narodem czerpiącym radość. Nie ma jej na ulicy, w rozmowie, przy grillu czy na zakupach. Żeby radość zresztą czerpać trzeba mieć źródło jakieś.
Sign by Danasoft - For Backgrounds and Layouts
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka