Z kim sypia Ludmiła, ponoć nie z jej mocodawcą bogatym miliarderem, jak mu tam? aha… Mukhtar Alblyazowem / spokojnie, jeszcze żyję / chociaż to bardzo groźny gość.
Ponoć było to dawno, jeszcze przed otrzymaniem ruskiego passport.
Jednak, jak mówi ludowe przysłowie, stara miłość nie rdzewieje ,a co wiadomo…
przy okazji i tak nie wymydli się.
Bartosz Kramek zaprzecza, że Ludmiła sypiała z nim (sic!)
Patrzę na niego i mu wierzę.
No dobra, bez tzw. przekomarzania się.
Nie mówię, że to ważne, ale o tym mówią i to głośno!
Jednym zdaniem…
Ludmiła Kozłowska powinna dostać kopa w d… już dawno.
Niejasne powiązania z ludźmi o delikatnie to ujmując, podejrzanej reputacji /czytaj mafiosi z kontem bankowym przyprawiającym o zawrót głowy/, działająca na szkodę polskiej racji stanu.
Co tu tłumaczyć, zamknąć fundację, wrogi dialog dla narodu polskiego - wszystko.
Teraz tak osobiście- droga Ludmiło, masz szansę stanąć w obronie uciemiężonego Krymu… plus Donbas z którego chyba pochodzisz.
Weź zrób jakiś szybki kurs pilotażu i nawet wystartujesz w wyborach… a co.
Kopiuj – wklej.
Pamiętaj, przedtem oddaj swój judaszowy rosyjski paszport.
Komu? no chyba wiesz…
Przy okazji jeszcze, Kramek… idziemy po ciebie.
Inne tematy w dziale Polityka