Mój kochany professor dr. Borhani tak napisał (1):Jimmy Karter Człowiek dla Palestyny
Ta nienawiść dla nas - zwłaszcza w Iranie - może być wątpliwa i enigmatyczna. Jaki naprawdę jest powód całej tej nienawiści i wrogości wobec amerykańskiego męża stanu - Amerykanina, który jest największym zwolennikiem Izraela? Analiza tego również ujawniła kilka interesujących faktów: Karter był pierwszym (i ostatnim) prezydentem Stanów Zjednoczonych, który użył określenia ojczyzna palestyńska. Jest także jedynym amerykańskim prezydentem, który zakazał budowy gett w Palestynie. Jego stanowisko wobec Palestyny czyni go najbardziej palestyńskim prezydentem w historii Ameryki. Według Stuarta Eizenstata, starszego doradcy prezydenta USA, Karter - który miał szczegółowe osiągnięcia w walce z rasizmem białych Amerykanów wobec Czarnych - widział Palestyńczyków jako uciskanych Czarnych na Bliskim Wschodzie, którzy byli uciskani przez izraelski reżim wojskowy. przypomina biały, amerykański ucisk czarnych. Nazwał istniejący rasizm wobec Palestyńczyków gorszym niż rasizm apartheidu i opublikował książkę zatytułowaną „Palestyna: pokój, nie apartheid”, która była kilkakrotnie tłumaczona na perski.
Książka, która znalazła się na szczycie listy bestsellerów New York Timesa, rozgniewała Izrael. Użycie terminu apartheid do opisania Izraela wystarczyło do tego gniewu, ale treść książki dodała do tego gniewu. „Z powodu zaangażowania (różnych) sił politycznych, ekonomicznych i religijnych, decyzje rządu izraelskiego są rzadko kwestionowane lub potępiane w Stanach Zjednoczonych” - napisał Karter w książce. „Głos Jerozolimy dominuje w naszych mediach”. Po swojej prezydencji Jimmy Karter nadal wspierał Palestynę i powstanie państwa palestyńskiego oraz był poważnym krytykiem wszystkich kolejnych prezydentów USA.
Skrytykował republikańskiego Reagana za jego kiepskie podejście do masakry w Palestynie w Sabra i Shatila. Nie wahał się nawet protestować przeciwko prezydentom swoich partii w tym względzie: obwiniał Demokratycznego Obamę o to, że nie zajął zdecydowanego stanowiska przeciwko izraelskiemu osadnictwu na terytoriach palestyńskich. Głośno wezwał rząd Stanów Zjednoczonych do uznania stanu Palestyny, a w najnowszym przykładzie takiego stanowiska nazwał porozumienie stulecia Trumpa przeciwko prawu międzynarodowemu. Karter złożył hołd zmarłemu przywódcy palestyńskiemu Jaserowi Arafatowi w jego sanktuarium w Ramallah, spotkał się z przywódcami Hamasu w Kairze i Damaszku, poparł rząd jedności Hamasu i Fatahu (w artykule redakcyjnym w Washington Post) oraz jego generalnie odmienny pogląd na Palestynę. Żal i udręka izraelskiego lobby w Stanach Zjednoczonych.
W tym samym czasie Karter był architektem pierwszego (i najważniejszego) arabsko-izraelskiego traktatu pokojowego, o czym świadczy jego słynny portret z Beginem i Sadatem w Camp David Villa. Porozumienia z Camp David można uznać za początek poważnej klęski w szeregach Arabów przeciwko Izraelowi i katastrofy dla narodu palestyńskiego. Jak można podsumować ten głośny obraz stanowisk Palestyńczyków Kartera? Jest kilka interesujących faktów historycznych, które są ogólnie ukryte przed opinią publiczną: Karter chciał, aby wszystkie strony arabskie, w tym Palestyna, Syria i Jordania, uczestniczyły w pokoju, ale niechęć Izraela, a nawet Egiptu zawiodła. Podczas negocjacji Izrael odmówił zapłacenia wysokiej ceny za ten pokój i tym samym uniknął ostatecznego porozumienia. Głównym powodem zmiany stanowiska Izraela i akceptacji porozumień z Camp David jest upór Kartera i jego groźba odcięcia pomocy USA dla Izraela. Na mocy traktatu Izrael był zobowiązany nie tylko do wycofania się ze wszystkich okupowanych terytoriów Egiptu, ale także do zapewnienia narodowi palestyńskiemu pięcioletniego okresu na określenie losu Zachodniego Brzegu i Strefy Gazy. Wymagało to likwidacji gett na terenach okupowanych.
