Tusk wyraźnie nie ma dobrej passy. Po sławnym cygarze i 8 borowcach dzisiaj pojawiły się informacje o wynikach wyborów do PE.
Strata 8 mandatów http://www.rp.pl/artykul/16,1080262-Lista-europewniakow.html oraz przewaga PiSu to będzie duży wstrząs dla wyznawców PO.
Co z partią PO po takim wstrząsie? Z początku Tusk będzie się jawił jako jedyny, który może trzymać tę wesołą gromadkę do kupy. Później jednak nacisk mediów i podskórne ruchy w partii rządzącej spowodują wylot Tuska. I to chyba już na trwałe. Nie będzie to jednak czerwiec 2014 jak wcześniej sądziłem. Po dorżnięciu Schetyny partia jest pozbawiona opozycji. Realny czas na dojrzenie do zmian w PO to październik/listopad 2014.
Natomiast eurorealistyczna postawa PiSu da jej dużą rolę do odegrania w przysżłym parlamencie podzielonym między lewicowych entuzjastów federalizmu europejskiego a euronegacjonistów Le Pen i podobnych. Przełoży się to na jej zwiększone notowania w polityce krajowej co będzie dodatkowym elementem utraty pozycji PO.
Inne tematy w dziale Polityka
