Z prawdziwą radością pragnę powiadomić czytelników tego bloga, tych zwłaszcza, którzy są tu ze mną od lat, że moje najstarsze dziecko, występujące tu od czasu do czasu, jako starsza Toyahówna, jutro wychodzi za mąż. Ślub odbędzie się w kościele parafialnym pod wezwaniem świętych Piotra i Pawła w Katowicach o godzinie 14. Jeśli ktoś ma czas, ochotę i możliwości, zapraszam. Pozostałych proszę o dobre myśli i modlitwę za młodą parę.
W związku ze wspomnianą okazją, przez najbliższe dni będę zajęty, więc następna notka ukaże się dopiero w poniedziałek, a kto wie, czy nie we wtorek. Póki co, proszę uczyć się na pamięć wierszyka o rybkach i bułeczce, no i zaglądać do księgarni pod adresem www.coryllus.pl.
Inne tematy w dziale Rozmaitości