Propagandyści TVN i Gazety Wyborczej musieli mieć świadomość zagrożenia, jakie niosą z sobą te roznoszące zarazę marsze śmierci.
Ułatwienie ich przygotowania poprzez przekazywanie informacji o czasie i miejscu zbiórek, zachęcanie młodzieży do udziału w tych demonstracjach, bagatelizowanie zagrożenia, jednoznacznie wskazują na cele tej propagandowej machiny.
To dlatego tak szybko głównym celem Strajku Kobiet stało się obalenie rządu, a nie aborcja na życzenie.
Lempart szybko zorientowała się, że dla utrzymania poparcia totalnej opozycji i wspierających ją mediów, obalenie rządu Zjednoczonej Prawicy powinno stać się głównym hasłem protestu.
W poprzedniej notce zasugerowałem uznanie Marty Lempart za terrorystkę a Strajku Kobiet za organizację terrorystyczną.
Chcąc być konsekwentnym, jawną pomoc TVN i Gazety Wyborczej w organizacji tego protestu, należy nazwać wspieraniem terroryzmu.