Kupon wszedł albo nie wszedł

Choć powiem szczerze, w ostatnich dniach spodziewałem się, że nie wejdzie i pogodziłem ze stratą.

A teraz można przystąpić do intensywnej pracy nad budową bloku liberalnego przed wyborami parlamentarnymi.

EDIT: Teraz już mogę napisać kilka przemyśleń:

1. W ostatnich dniach Jarosław Kaczyński mocno punktował. Gdyby kampania potrwała jeszcze z tydzień mógłby przegonić Komorowskiego. Szczególnie utkwiło mi z ostatnich dni zgaszenie Olejnik oraz akcję z długopisem - maestria.

2. Powołanie serwisu jarkosfera.pl było hitem, którego zazdroszczę rywalom.

3. Wygrał słabszy kandydat - w sporcie i tak czasem jest.

4. Zwycięstwo kandydata PO, wbrew pozorom, stawia PiS w lepszej sytuacji przed wyborami parlamentarnymi niż zwycięstwo ich lidera. TVP wprawdzie utracą, ale będą się koncentrować na "walce z układem" i teoriach spiskowych. Tylko, że biorąć pod uwagę, że polityka miłości zreanimowała SLD nie będą już sami w opozycji. Generalnie PiS jest na fali schyłkowej. Nie mniej jednak Radio Maryja z przystawkami GP pozwoli wygenerować w najgorszej sytuacji jakieś 20% w parlamentarnych.