Tomasz Fabianczyk Tomasz Fabianczyk
150
BLOG

Europa Liberalna, była Polska Liberalna, jest Polska Narodowa - Europa ... ?

Tomasz Fabianczyk Tomasz Fabianczyk Polityka Obserwuj notkę 0

Nie chcę tu przesadzać z historyczną misją naszego kraju w Europie, natomiast to co zobaczyłem w czasie debaty w PE nad stanem polskiej demokracji !, to przede wszystkim pierwsza porażka i poważny wyłom w jednolitym przekazie Europy Liberalnej, czyli budowanej na tej ideologii Europy Federacyjnej, obecnego systemu nakazowo-rozdzielczego.

Oprócz oczywiście czeskiego polityka, poruszającego serce, przede wszystkim zaskoczyły mnie swoim pro-polskim nastawieniem wypowiedzi polityków francuskich (wszystkich), niektórych polityków niemieckich i holenderskich. Zaskoczyły mnie, ponieważ media polskojęzyczne, głównego nurtu, utrzymywały mnie w przekonaniu o jednolitości liberalnej myśli politycznej w Europie Zachodniej. Pomyślałem w czasie debaty, że demokracja, oparta na prawdzie i wolności, pomimo narzuconej narracji i poprawności politycznej jeszcze jednak tam istnieje.

 Z historii wynika, że są dwa kraje w których rozumienie demokracji, zawsze po jakimś czasie, krótszym lub dłuższym, ociera się o totalitaryzm. Są to Niemcy i Rosja. Obecnie chciałbym zająć się stroną niemiecką, uważam, że jeśli wielu jeszcze nie zapala sie czerwone światło, to powinno już na pewno migać pomarańczowe. Ten naród ma tendencję do totalitaryzmu, i pod długotrwałymi rządami jednostki - dziś to kanclerz Merkel, kiedyś inni - takiemu systemowi ulega. Podobnie zresztą jak Rosja.

Jest pomiędzy nimi, trwale wciśnięty w mapę Europy, czasem dość rozległy terytorialnie kraj, czasem prawie niezauważalny, obecnie średniej wielkości kraj, który jak żaden inny chyba rozumie potrzebę wolności. To jest Polska. Czasem też przez to rozumienie wolności Polski na mapie Europy nie ma, ale zawsze można powiedzieć po czasie, że wnosi do Europy wartości wolności i równości, oraz prawdę.

Moim zdaniem debata w PE w ogólnym rozrachunku nie dotyczyła Polski, Trybunału czy mediów. Debata ta rozpoczęła dla mnie spór jaka ma być Europa. W momencie, kiedy już wszystko było wręcz poukładane, ustalone, kurs liberalny w pełnym biegu narzucony, nagle pojawia się, ze strony Polski właśnie, wbrew wszelkim oczekiwaniom mocno poparta idea Europy Narodowej, chcąca zastąpić Europę Federacyjną.

Tak przy okazji, uważam że źle do tej pory interpretowaliśmy naszą potrzebę sporów i odmiennych zdań. To jest właśnie nasza wielka wartość. Różne zdania wczoraj na debacie reprezentowali zarówno Niemcy, jaki i Holendrzy. To jest miara demokracji. Spór jest dobry, jeśli obie strony spierają się merytorycznie, jeśli jedna ze stron popełnia faule, polega na kłamstwie, powinna odejść w zapomnienie. Tak widzę powoli odejście Europy Liberalnej do Historii.

Czy sprawa Polski będzie początkiem zmian w Europie, zobaczymy za jakiś czas. Bedzie to wymagało od obecnego rządu wiele odwagi, od obywateli - wyrzeczeń. Myślę jednak, że warto.

Chrześcijańska Demokracja w jej pierwotnej wersji związanej z nauczaniem Kościoła jest odpowiedzią dla współczesnego świata. Myśli konserwatywnej wraz z etyką chrześcijańską - tak. Człowiekowi i rodzinie - tak. Aktywności społecznej i lokalnym wspólnotom - tak.

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka