W wątku dyskusji "madonnologicznej" w TVN24 ubawił mnie odprysk - trudno go nazwać, ale spróbuję: feministyczno-pokoleniowy. Otóż pewien artysta, Robert Friedrich, nazwał artystkę Madonnę (lat 51) "babcią" co wzbudziło oburzenie pań - widzek tej stacji.
Inne tematy w dziale Kultura