Rokita stwierdził, że finansowanie fundacji popularyzującej przyjęcie Ukrainy do NATO i UE, jest finansowaniem działalności politycznej. Bystry Jasio ocenił:
mamy do czynienia z czynem nielegalnym o charakterze kryminalnym, który powinien być ścigany.
Minister Ziobro na podstawie wypowiedzi światłego krajana nasłał na Kwaśniewskiego prokuraturę.
Rokitę wspiera inny ekspert - Roman Giertych, a zatem TVN może stwierdzić, że opozycja i koalicja jest w tej sprawie zgodna.
Póki co pieniądze p. Oligarchy Pińczuka zostały zużytkowane na sporządzenie analizy dla rządu ukraińskiego z pakietem działań, jakie powinien on podjąć w najbliższym czasie w celu zbliżenia się do wspólnot zachodnich.
W tym kontekście ciekawie wygląda też ciąganie po sądach Siemiątkowskiego - człowieka, który w SLD najwięcej mówił o zagrożeniu rosyjskim dla naszego bezpieczeństwa energetycznego, wzroście działań służb rosyjskich na naszym terenie.
Konkretnie oskarżany jest o nadgorliwość. Zamiast powiedzieć podczas przesłuchania przed komisją orlenowską, że nic nie pamięta, wspomógł się swoim brudnopisem z czasów, gdy był szefem AW, aby zrelacjonować swą rozmowę z Kulczykiem o Ałganowie (kumplu Putina).
Wnioski z tych działań prawicy mogą być dwa:
1. Są sterowani z Kremla.
2. Chcą niszczyć lewicę bez oglądania się na skutki. Taka polityczna krótkowzroczność i prywata, realizacja TKM i danie ujścia swej małostkowości.
Bardziej prawdopodobne wydaje się to drugie. Oni w ogóle nie zastanawiają się nad celami geopolitycznymi. To tylko drobne cwaniaczki uwikłane w podwórkowe
przepychanki, lubiące podstawiać nogę i przejmować władzę nad trzepakiem. A kiedy mówią o sobie, że są mężami stanu, potraktujmy to jak wykrzyknięcie dzieciaka kopiącego piłkę, że jest Ronaldinho.
Inne tematy w dziale Polityka