Bardzo dobrze, że administrator notkę ukrył boś Karzo o kulturze zapomniał. Trzeba było zaczernić punkty newralgiczne, a tak za Ciebie odwalę zaczerniania. Jestem bliżej, niż myślisz jełopie mały.
„Wulgarne określenie pod adresem partii politycznej to nie to samo, co pod adresem Żydów lub LGBT” – ocenił w odpowiedzi sympatyzujący z opozycją prof. Wojciech Sadurski.
„A gdyby artyści krzyczeli „J***ć pedałów”, „J***ć Żydów”, to mogą? Serio? Dla siebie pytam” – skomentował w sieci Sławomir Jastrzębowski z salon24.pl.
Nie ma czegoś takiego jak ideologia LGBT, pisze na TT Krzysztof Mieszkowski. - Nie ma czegoś takiego jak ideologia LGBT, tylko są ludzie, którzy są gejami, lesbijkami i mają prawo do zwykłego normalnego życia - mówi w TokFM Joanna Mucha. LGBT to nie ideologia, lecz ludzie, pisze w Gazecie Wyborczej Jarosław Makowski. Nie ma ideologii LGBT. STOP temu kłamstwu - zamieszcza na Fb post Adam Grela.(tysol.pl)
Trzeba szczerze powiedzieć, że Sadurski, zabierając głos w sprawie, którą ogarnąć umysłowo nie potrafi, trafił do kręgów, w których znajdują się elementy preferujące ekstremalne zabawy erotyczne. Bo wszyscy już wiedzą, że nie do xxxx ideologi PiS nawoływano, lecz do xxxx wszystkich co z PiS trzymają. Sadurskiemu wisi czy dzieci, kobiety, mężczyźni, starcy i zwierzęta z PiS trzymającymi będą xxxx przez zboczone hordy gwałcicieli, ale mógłby, chociaż dla własnego dobra odpuścić. Po prostu odpuścić by on i jemu podobni ze szczęścia się nie xxxx, gdy im przyjdzie xxxx wypiąć.Chyba że Sadurski lubi być wypięty to wtedy można oko na zboko przymknąć. Inteligencja pracująca zawsze gdzieś zbaczała.
https://www.salon24.pl/u/karzo/1155124,czy-sadurski-jest-zboczencem
Komentarze