
Patrzy, patrzy - lubił hulajnogę(!)
Kiedyś, kiedyś - najbardziej osobiste wspomnienie;
ostatni zakup mamy..- potem już nie wstała.
Wspomina czasem, jak widzi chłopca na hulajnodze.
( Bo zwykle jeżdżą tylko chłopcy.)
Teraz ma ważne zadanie; musi kupić bilet powrotny.
Posmutniał jeszcze bardziej.