Pawel Salamacha Pawel Salamacha
799
BLOG

Rosyjski proces wyprowadzania Turcji z NATO.

Pawel Salamacha Pawel Salamacha Świat Obserwuj temat Obserwuj notkę 17

Turcja wspólnie z Rosją zamierza zapewnić bezpieczeństwo w Syryjskiej prowincji Idlib powiedział turecki premier Binali Yildirim. Oświadczenie premiera jest bacznie śledzone oraz analizowane przez doradców prezydenta Trumpa ponieważ Idlib jest największą twierdza Syryjskich rebeliantów finansowaną przez rząd USA.  Natomiast rebelianci z Syryjskiej Wolnej Armii występują przeciwko prezydentowi Syrii Baszarowi Asadowi finansowanemu przez Rosję oraz Iran. Prezydent Turcji  Recep Tayyip Erdogan  potwierdził, że ​​Turcja wspólnie z Rosją zapewni bezpieczeństwo w prowincji Idlib w ramach tworzenia stref  w odbudowywanym kraju. W maju utworzono w Syrii cztery sektory wpływów zgodnie z porozumieniem osiągniętym w Astanie przy udziale przedstawicieli z Rosji, Iranu oraz Turcji .Obecnie utworzono trzy strefy : przedmieście Damaszku wraz ze stolicą, Wschodnią Gutę i miasto Homs z prowincjami.  Czwarta bardzo ważna strategicznie strefa obejmuje prowincję Idlib wraz z częścią sąsiednich prowincji takich jak  Aleppo, Latakia i Hama.Turecki prezydent na tę okoliczność zapowiedział już rozpoczęcie poważnej operacji przeciwko stacjonującym tam wojskom określając ich wrogami procesu pokojowego.Taką decyzją Erdogan po raz kolejny dał znak Trumpowi, że to Turcja jest w grze Bliskowschodniej. Unia Europejska za swoje błędy w prowadzonej polityce oraz ignorancji Erdogana zapłaciła 4 miliardy Euro. Amerykanie mogą przegrać nie tylko pieniądze ale utracić bezpowrotnie wpływy w tej części Bliskiego Wschodu. Zbulwersowany sytuacją rząd Stanów Zjednoczonych zawiesił wydawanie wiz imigrantom we wszystkich placówkach dyplomatycznych w Turcji. Amerykanie poinformowali ,że wydawanie wiz zostaje zawieszone w związku z wysokim prawdopodobieństwem przeprowadzenia ataku terrorystycznego. W tym samym czasie zostaje aresztowany w Stambule Metin Topuz członek personelu dyplomatycznego Konsulatu Generalnego USA pod zarzutem naruszenia Tureckiej Konstytucji. M.Topuz  podejrzewany jest o powiązania z opozycyjną organizacją Fethullaha Gülenema  którego władze tureckie obwiniają o zeszłoroczną próbę zamachu. Ciekawostką w tej grze stała się natomiast Arabia Saudyjska występująca jako amerykański mediator wizytujący Moskwę i starający się wywrzeć wpływy na ocieplenie stosunków Turecko Amerykańskich.Turcja podpisując kontrakty zbrojeniowe z Rosją oraz zaznaczając swój udział w polityce bliskowschodniej dała wyraźny sygnał co do kierunku w którym zamierza podążać. Ta druga co do wielkości armia NATO prowadzi dzisiaj bardzo ryzykowną grę.

Specjalista d/s Polityki i Współpracy w Europie Środkowo Wschodniej

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka