Radek Sikorski gotów stanąć

 

Radek Sikorski gotów stanąć

„Radosław Sikorski nie był w najlepszej formie, kiedy poprosiłem go na rozmowę w czasie szczytu NATO - zdradził w Kontrapunkcie RMF FM i "Newsweeka" prezydent Lech Kaczyński.”

Niedziela, 19 kwietnia 2009 (14:42)

Cd. sprawy "nie najlepszej formy" Sikorskiego - fakty.interia.pl

Na szczęście forma już jakby wróciła, a przynajmniej gotowość do stanięcia przed komisją.

„W radiowej „Trójce” szef MSZ przyznał, że jest gotów stanąć przed komisją i zeznawać przeciwko Antoniemu Macierewiczowi.”

Sikorski zaślepiony niechęcią do Macierewicza? "To, co robił i robi Antoni Macierewicz państwu polskiemu od 20 lat nie powinno być bezkarne" | wPolityce.pl |

Wg AM obecny szef MSZ bardzo przeżywał likwidację WSI i prowadził podwójną grę.

„Osobą która bardzo przeżywała likwidację WSI i robiła wiele, żeby ja uniemożliwić, równocześnie deklarując obłudnie publicznie różne rzeczy w tej sprawie - był pan Sikorski. On nieustannie grał w taką podwójną grę. Publicznie deklarował się jako zwolennik likwidacji WSI a istocie robił wiele, żeby to uniemożliwić, żeby to było pozorne. Żeby jedni funkcjonariusze WSI zastępowali innych funkcjonariuszy WSI. Żeby nic się nie zmieniło poza szyldem, żeby wszystkie wpływy tych ludzi, zwłaszcza z wywiadu, z oddziału "Y" pozostały tak jak były. Pan Sikorski bardzo się interesował niektórymi prowadzonymi przez WSI, a potem przez wywiad i kontrwywiad sprawami.

Rozumiem, że to było związane w znacznym stopniu ze sprawą rozpracowywania jego przez WSI pod kryptonimem „Szpak”, a także pod kryptonimem „Bastard”.”

TYLKO U NAS. Macierewicz odpowiada Sikorskiemu: "Obecny szef MSZ był osobą, która bardzo przeżywała likwidację WSI i robiła wiele, żeby ją uniemożliwić..." | wPolityce.pl

 

Nie wiem czy to charakterystyczne dla agentury wpływu i/lub „ludzi Platformy”, ale podobnie zachowywał się Niesiołowski uwieczniony w „Nocnej zmianie”. Publicznie deklarował poparcie Olszewskiego i Macierewicza ale na filmie widzimy go spiskującego w jaskini Bolka razem z Tuskiem, Umoczonym   Moczulskim, śp. Mazowieckim…

Radek natomiast przy okazji demaskuje kłamstwa Wrońskiego - wg Gazety uczciwej poufny „audyt” nie był utajniony, a do tego niekoniecznie był audytem – używa się innych określeń: „ocena, raport, dokument”.

"Wyborcza" popełniła błąd. Ten dokument nie był utajniony, był przeznaczony do obiegu wewnętrznego.  -  Audyt SKW powstał i nie był tajny. Znał go Jarosław Kaczyński  Wyborcza.pl

 

 „Poufny audyt stanu wojskowych służb specjalnych powstał w styczniu 2007” - Macierewicz 'rozbroił' wywiad wojskowy. Ujawniamy wyniki audytu Wassermanna  Wyborcza.pl

Czekamy zatem niecierpliwie na kolejne występy Radka Optymisty gotowego do stanięcia przed komisją. Mogą wyjść na światło dzienne ciekawostki. Ot chociażby związane z osobą Pan Prezydenta Bronisława, oby żył wiecznie, Komorowskiego, w którego biografii można odnaleźć wątek pruszkowski..

„Jarosław S. potwierdził, że to WSI były animatorem wielu poczynań tzw. mafii pruszkowskiej, która przy wojskowych służbach specjalnych była - jak to określił - jedynie "mafią trzepakową".
Prawdziwa według "Masy" mafia, czyli Wojskowe Służby Informacyjne, zostały zlikwidowane za rządów PiS. Z działaniami tymi nie zgadzał się wówczas Bronisław Komorowski, który jako jedyny poseł PO głosował w 2006 r. przeciwko rozwiązaniu WSI.”

Jak Komorowski bronił "prawdziwej mafii", czyli WSI - Przysucha - Forum echodnia.eu

Ciekawy wydaje się też wątek dymisji Radka. J. Kaczyński mówił, że nie może ujawnić przyczyny dymisji, ponieważ sprawa objęta jest tajemnicą, chyba państwową – jak dobrze pamiętam. Aktualnie Radek twierdzić raczy, czy sugerować:

„Jestem najlepiej udokumentowaną ofiarą WSI. Byłem za rozwiązaniem WSI, ale każdą rzecz można zrobić dobrze lub po partacku. Antoni Macierewicz robił to po partacku

- stwierdził Sikorski.

Wracając do kulisów swojej dymisji z rządu Jarosława Kaczyńskiego mówił, że zrezygnował z funkcji ministra obrony właśnie z racji działalności Macierewicza:

Żądałem dymisji Antoniego Macierewicza z funkcji szefa SKW. Gdy to nie nastąpiło, podałem się do dymisji. Podanie się do dymisji z funkcji ministra obrony narodowej to nie jest mała rzecz. Kochałem i kocham wojsko. Gdy minister konstytucyjny mówi premierowi: "panie premierze, dzieją się rzeczy, za które nie mogę brać konstytucyjnej odpowiedzialności", to jest to najmocniejszy możliwy sygnał, jaki minister może wysłać premierowi.”

Tymczasem gadają, że… - aj przypomniało mi się, że to chyba tajemnica. No, ale wydaje mi się, że napisać jak mi się wydaje, że było chyba mogę. Otóż IMHO było tak:

Kaczyński zachował się honorowo w stosunku do Radka prosząc go grzecznie o honorowe podanie się do dymisji. Gdyby jednak się nie podał – prawdopodobnie i tak zostałby zdymisjonowany. Ewidentnie podpadł – pozostaje jedynie ustalić za co…Jjuż wtedy.