Poseł Palikot oburza się, że Marta Kaczyńska wzięła ogromne odszkodowanie za śmierć rodziców. „Ona powinna oddać teraz te pieniądze innym ofiarom katastrofy. To byłoby jedyne dobre wyjście z tej sytuacji.” – mówi poseł dla Fakt.pl.
„Palikot dodaje, że wysokość odszkodowania wypłaconego Marcia Kaczyńskiej jest tym bardziej szokująca, jeśli spojrzy się na odszkodowania wypłacane wdowom po żołnierzach zabitych w Afganistanie albo sumom, jakie dostały rodzinny innych ofiar katastrofy w Smoleńsku.”
Podobno poseł Palikot jest filozofem i biznesmenem. Powinien zatem wiedzieć, że wysokość sumy wypłacanego ubezpieczenia nie jest uzależniona od stanowiska, jakie piastuje ofiara czy okolicznościom śmierci, ale wysokości składki i długości trwania ochrony osoby o określonej płci, wieku, stanie zdrowia i wykonywanym zajęciu.
Poseł Palikot udaje, że o tym nie wie, a jeśli wie, to dowodzi, że to nie troska o publiczny grosz, za jaki ubezpieczony był prezydent Lech Kaczyński, a uprawianie brudnej polityki.
PS. Kiedy doczekamy się wniosku posła Palikota, by prezydent Komorowski upublicznił wyniki swoich badań lekarskich?
Były radny Sejmiku Województwa Mazowieckiego, autor kilku scenariuszy filmowych i kilkuset artykułów, miłośnik kina, teatru i ogrodów botanicznych.
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka